sobota, 6 lipca 2013

Byłem w Radomiu

Choć tylko na chwilę, ale byłem w czwartek pierwszy raz w Radomiu.

Są takie miejsca, gdzie zdarza mi się zawitać na krótko. W związku z tym mój obraz miejsca jest taki, jaki wygląda na pierwszy rzut oka. Pamiętam w zeszłym roku, gdy też na chwilę zajrzałem do Rzeszowa - tam od razu mi się spodobało.

Radom to, z mojego subiektywnego punktu widzenia, trochę dziwne miejsce. Bywa ładnie:





Lecz w tych samych miejscach, gdzie zrobiono powyższe zdjęcia, w samym centrum, wystarczy aparat skierować ciut w inną stronę:


Dla mnie Radom to miejsce kontrastów piękna i brzydoty, które najlepiej chyba oddaje zdjęcie zrobione na placu kościoła oo. Bernardynów:


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)