czwartek, 30 maja 2019

Dobro i zło

Coś jest dobre lub złe nie dlatego, że je wykonał ten czy inny człowiek, ta czy inna organizacja lub instytucja, ta czy inna partia, a nawet ta lub inna religia.

Kilka przykładów z bardzo różnych sfer:

Jeśli Pan Minister opiekuje się z żoną swoim niepełnosprawnym dzieckiem, to jest to godne pochwały. Lecz jeśli ten sam Minister lekceważy obowiązujące prawo, to należy takie zachowanie potępić.

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że faszyzm był zbrodniczym systemem. Można jednak przyznać, że III Rzesza budowała dobre drogi - są takie fragmenty w Polsce, po których kierowcy jeżdżą do dziś.

Radio Maryja robi wspaniałą robotę, gdy gromadzi na modlitwie ludzi, w szczególności tych, przykutych do łóżka, starszych, ale również rzesze młodych na różnego rodzaju eventach. Jednocześnie puszcza w eter felietonistów, których wypowiedzi są rażąco sprzeczne z VIII przykazaniem, że o miłości bliźniego nie wspomnę. Tę drugą podstawę należy ostro skrytykować.

Gdy Sekielscy pokazali ogrom zła, które zostało wyrządzone przez ludzi Kościoła ofiarom haniebnych zachowań, to trzeba temu przyklasnąć, by zbrodnie wykorzenić. Jeśli kilka tygodni później ci sami autorzy chcą zrobić biznes na sprzedaży gadżetów związanych z filmem, jakby to były Gwiezdne Wojny, to trzeba wyraźnie stwierdzić, że jest to postępowanie skrajnie nieetyczne.


Czy my w naszym zideologizowanym postrzeganiu świata potrafimy jeszcze odróżniać dobro od zła?




Pozdrawiam








środa, 29 maja 2019

Ciekawostki Kujawskie

Ciekawostka historyczna:

Król Kazimierz Wielki nadaje w dniu 19 kwietnia 1346 r prawa miejskie Bydgoszczy na zamku w Brześciu Kujawskim.

Ze ściany sali Rady Miejskiej w Brześciu Kujawskim

Ciekawostka edukacyjna:

Teraz to nawet przedszkola mają swój Rektorat

Rektorat Przedszkola Akademickiego :)

Ciekawostka religijna:

Biskup przyszedł do katedry na Majowe i siedział wśród ludzi w ławce.

Nabożeństwo Majowe  w Katedrze we Włocławku

Ciekawostka architektoniczno-socjologiczna:

Włocławek jest strasznie zaniedbany. Bieda, pijaństwo, wulgaryzm na każdym kroku.

Główny deptak Włocławka

Ciekawostka hydrologiczna:

Wysoki stan rzeki Wisły we Włocławku


Pozdrowienia z Włocławka







poniedziałek, 27 maja 2019

Po eurowyborach

Co mnie cieszy?
  • wysoka frekwencja
  • mandat dla p. Buzka i p. Olbrychta - bo mało kto tak działał w UE, jak oni
  • mandat dla p. Sikorskiego - bo jest fachowcem od polityki międzynarodowej wysokiej klasy
  • przegrana Konfederacji



Co mnie martwi?
  • możliwość kompromitacji Polski, jak przy przegranej 1:27 - bo cała ekipa zdobyła mandaty (p. Szydło, p. Saryusz-Wolski, p. Waszczykowski)
  • przegrana mojego kandydata - p. Plury

Tak czy inaczej PiSowi gratuluję, a wszystkim nowym Europosłom życzę rzetelnej pracy dla dobra wszystkich obywateli Unii Europejskiej




Pozdrawiam




niedziela, 26 maja 2019

Matka

Moja Matka, w różnych odsłonach:


  • Mama - ta, która mnie urodziła i wychowała

Mama (i Ojciec) w Pławniowicach 2 miesiące temu

  • Ojczyzna: Śląsk, Polska (też Czechy, Austria, Niemcy - jako babcia i prababcia), Europa
  • Matka Ziemia
  • Kościół Święty
  • Maryja


Dobrego Dnia Matki dla wszystkich




Pozdrawiam





Wanielijo po ślōnsku #100

Podug Jona:

Jezus pedzieli do swojich uczniōw:
"Jak mi ftoś pszaje, bydzie zachowywōł moja nauka, a mōj Ôjciec bydzie mu pszoł i przijdymy do niego na byzuch. Fto mi niy pszaje, tyn niy zachowywo mojich godkōw. A nauka, kero suchocie, niy je moja, ino Tego, kery Mie posłoł, Ôjca.

To wōm godom, jak żech je s wami. A Paraklet, Duch Świynty, kerego Ôjciec pośle we moje miano, Ôn wos wszyjskigo nauczy i spōmni wōm wszyjsko, co Jŏ wōm pedzioł.



Pokōj ôstawiōm wōm, mŏj pokōj wōm dŏwōm. Niy tak, jak dŏwŏ świat, Jŏ dŏwōm. Dyć sie niy strachejcie i niy bōjcie. Słyszeliście, że żech wōm pedzioł: Ida fort i przijda do wos nazŏd. Jakbyście mi pszoli, cieszylibyście sie, że ida do Ôjca, bo Ôjciec wiynkszy je niźli Jŏ.

A terŏzki wōm to godom, zanim sie to stanie, cobyście uwierzyli, jak to wszyjsko przijdzie.



Alleluja

Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 25 maja 2019

Taka praca

Przez ostatnie dwa tygodnie mojej działalności zawodowej trochę się najeździłem. I pewnie nie zwróciłbym na to uwagi, gdybym nie wyzerował sobie na starcie komputerka pokładowego służbowego samochodu:

Wskazania z ostatnich 2 tygodni

Nie, nie jestem zawodowym kierowcą. Jestem projektantem.

Tak więc w ciągu 2 tygodni przejechałem ponad 2250 km i spędziłem za kierownicą prawie 33 h.


Nie narzekam. Taka praca. Choć trochę się zdziwiłem.




Pozdrawiam




czwartek, 23 maja 2019

Wylała Serafa

Wśród różnych strat powodziowych w tych dniach w Polsce, między innymi wylała rzeka Serafa pod Krakowem.

Sporo wiem o zbiornikach przeciwpowodziowych, które miały na Serafie powstać. Nie wchodząc w szczegóły miała być kaskada i skuteczny system, a powstał zbiornik tylko jeden z kilku planowanych. Co - jak widać - nie może być skuteczne.

Zupełnie inny zbiornik wodny


Kilka lat temu projektowaliśmy zbiorniki na Serafie. Okazało się, że Zamawiający błędnie przygotował założenia. Mimo to, próbowaliśmy sprawę ratować. Zamiast podziękowania, Inwestor zerwał z nami kontrakt i nie zapłacił nam grubych pieniędzy za dotychczas wykonaną pracę. Gdyby nie nasz właściciel, firmy, w której pracuję, już by nie było. Oddaliśmy sprawę do sądu, ale kiedy i jaki zapadnie wyrok, nikt nie wie.

A przecież zarówno projekt, jak i realizacja inwestycji chroniącej ludzkie mienie, mogła być już dziś ukończona.



Dla mnie Serafa wylała już kilka lat temu - to jedna z większych zawodowych porażek, z jaką przyszło mi się zmierzyć.




Pozdrawiam





środa, 22 maja 2019

Na kogo będę głosował

Jeśliby ktoś był ciekaw, na kogo będę głosował w najbliższych wyborach do europarlamentu, to mówię otwarcie: na Marka Plurę.

Zdjęcie sprzed 5 lat

Pozdrawiam








niedziela, 19 maja 2019

Biblia po ślōnsku 52

Czytanie z Dziejōw Japostolskich

Paweł i Barnaba prziszli curik do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umocniali dusze uczniōw i przinoglali do wytrwaniŏ we wierze, "bo bez mocka presy trza nom wyńś do krōlestwa Bożego". Kiej we kożdym Kościele przi rzykaniu i postach mianowali im ołbrow, poleciyli ich Pōnu, we kerego uwierzyli.

Potym przeleźli bez Pizydio i prziszli do Pamfilie. Głosiyli słowo w Perge, zaszli do Attalie, a tamstōnd ôdpłynyli do Antiochii, kaj za łaskom Boskom ôstali przeznaczyni do tego, co tam  wyłōnaczyli. 

Kiej sie tam zjowiyli, sebrali tamtejszy Kościōł i ôsprawiali, jak mocka rzeczy Bōg bez nich zdziałoł i jak ôtwar dlŏ pogan dźwiyrza do wiary.




Czytanie z Apokalipsy Świyntego Jōna Japostoła


Jŏ, Jōn, ujrzōł żech nowe niebo i nowo ziymia, bo piyrsze niebo i piyrszo ziymia przepadły i morza już niy ma.

Piyrsze Jeruzalym

I Miasto Świynte - Jeruzalym Nowe ujrzōł żech zstympujōnce ze nieba ôd Boga, wysztiglowane, jak modo pani, co sie kce poasić dlo swojigo szaca. I usłyszoł żech festelny głos, kery gŏdoł ôd tronu: "Dyć to je przibytek Boga ze ludziami: i zamiyszkŏ cuzamyn s nimi, i bydōm ôni Jego ludym, a Ôn bydzie Bogym s nimi. I wytrze z ich ôczow wszyjske płaczki, a śmierci już niy bydzie. Ani smutku, ani wajanio, ani ciynżkości  już niy bydzie, bo prziyrsze rzeczy przepadły".

I pedzioł Tyn kery siedzi na tronie: "Dyć ônacza wszyjsko nowe".


Alleluja!





sobota, 18 maja 2019

25 lat kapłaństwa

U nas w parafii w czwartek miała miejsce niecodzienna uroczystość. Aż trzech księży, stąd pochodzących, świętowało swój srebrny jubileusz kapłaństwa.

Ks. Piotr, Adaś i Boguś

Rok 1994 był na Halembie, w naszej parafii w ogóle wyjątkowy i to w skali światowej. Wtedy odbyło się aż 5 prymicji, gdyż poza powyższą trójką święcenia kapłańskie przyjęło jeszcze dwóch Redemptorystów, z czego jeden z nich w naszym kościele.

Wszyscy oni to byli moi kumple z ministrantów, z Dzieci Maryi, z Oazy.

Kościół Bożego Narodzenia w Halembie

Dobrze było się teraz z nimi modlić i dziękować Bogu za 25 lat wiernej służby w Kościele.

Liturgia Eucharystyczna

Być może nie byłoby to wszystko możliwe bez dwóch naszych pierwszych halembskich wikarych, którzy w uroczystości też brali udział.

Ks. Paweł Bubalik i Antoni Klemens
To między innymi oni, gdy byliśmy jeszcze dziećmi, pociągnęli nas do Boga. 

Bardzo wielu z nas trwa w Kościele i przy Bogu do dziś, niezależnie czy są dziś księżmi, małżonkami lub żyją samotnie.


Bogu niech będą dzięki!



Pozdrawiam





czwartek, 16 maja 2019

Po filmie "Tylko nie mów nikomu"

Zdobyłem się na odwagę i zobaczyłem wczoraj wieczorem film Sekielskich



Chcę powiedzieć, że przedstawiono w nim tragiczne historie ludzi z mojego pokolenia, ze środowiska, z którego się wywodzę.

Od najmłodszych lat żyłem blisko Kościoła. Przez ponad 10 lat byłem ministrantem, należałem do Dzieci Maryi, później do Oazy. Jeździłem na rekolekcje, obozy, wycieczki z księżmi, klerykami, siostrami zakonnymi. Wreszcie całymi godzinami przesiadywałem na parafii, w tym w prywatnych mieszkaniach księży, pomagając w różnych czynnościach (jak na przykład wspomniane w filmie przygotowywanie i roznoszenie paczek z darów z Zachodu czy liczenie zebranych w niedzielę pieniędzy). Poza tym były godziny poważnych rozmów, ale też zwykłe wygłupy. Graliśmy w piłkę lub przygotowywaliśmy świąteczną liturgię.

Może dlatego najbardziej w filmie wczułem się w OFIARY tych niewyobrażalnych dla mnie zbrodni, których dopuścili się księża. 

Dziękuję Bogu, że mnie nie spotkała żadna krzywda. Ja bym się po czymś takim nie podniósł.


Po tym, co zobaczyłem, nie mogę powiedzieć nic więcej, jak błagać Boga o miłosierdzie dla nas wszystkich:
  • przede wszystkim dla tych połamanych ludzi, którym już w dzieciństwie zwyrodnialcy w sutannach zniszczyli życie; niech Bóg ukoi ich ból i wynagrodzi krzywdy tak, jak tylko ON potrafi
  • dla ludzi Kościoła, którzy w jakikolwiek sposób zlekceważyli Chrystusa, który - jestem o tym przekonany - jest obecny w każdym skrzywdzonym dziecku i w każdym dziś już dorosłym człowieku, kiedyś tak okrutnie upodlonym, tych którzy nie wysłuchali ofiar, tuszowali skandale, udawali, że nie ma problemu, zamykali oczy; niech Bóg da im głębokie nawrócenie - jeśli trzeba, również, choć nie tylko, w formie dymisji z zajmowanych stanowisk i urzędów kościelnych 



Tylko dlatego, że wierzę, że Boże miłosierdzie jest nieskończone i większe niż największe ludzkie bestialstwa, mimo mojego gniewu, smutku i bezsilności, proszę też o Boże zmiłowanie nad oprawcami. Co nie zmienia faktu, że powinni ponieść wszystkie świeckie i kościelne konsekwencje swoich zbrodni. 


Święty Boże, Święty Mocny, Święty a Nieśmiertelny - zmiłuj się nad nami!







wtorek, 14 maja 2019

Warszawski #widokzokna

Już ze stolicy wyjechałem, ale mogę się jeszcze podzielić nocnymi wrażeniami. Choć nigdzie się z mieszkania, gdzie spałem nie ruszałem, Warszawa by night całkiem mi zaimponowała: 







Wszystko to mogłem podziwiać z okna wynajmowanego mieszkania...



...za Wisłą na Pradze na 11 piętrze jednego z tych bloków:




Pozdrawiam




poniedziałek, 13 maja 2019

O miłosierdzie dla Kościoła

Dużo się dzieje ostatnio w Kościele, więc tym bardziej trzeba się modlić o Boże Miłosierdzie.

Jako, że jestem aktualnie w Warszawie, byłem na wieczornej Mszy Św. w Katedrze Warszawsko-Praskiej.

Katedra Warszawsko-Praska

Najpierw Boże Miłosierdzie jest potrzebne mnie samemu. Jak się okazuje, zawaliłem w swoim życiu znacznie więcej, niż mi się wydawało jeszcze kilka dni temu. A usłyszałem w dzisiejszych Czytaniach między innymi taki fragment: On cię pouczy, jak zbawisz siebie i cały swój dom.
Nie umiem tego, co się stało, posklejać. Mogę mieć nadzieję tylko w Tym, który mówi: Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości.

Po drugie trzeba prosić o Boże Miłosierdzie nad tymi, którzy rządzą Kościołem w Polsce.

Ordynariusz diecezji w której przebywam

Nie ma co się łudzić, Kościół w naszym kraju, na naszych oczach się sypie. Bez Bożej pomocy tego nie poskładamy.

Błagałem Boga o miłosierdzie dla nas wszystkich.

Eucharystia w dniu fatimskim

Jezu ufam Tobie (choć nie przychodzi mi to łatwo).




Pozdrowienia z Warszawy






niedziela, 12 maja 2019

Atak na Kościół

Nie, nie widziałem jeszcze filmu Tylko nie mów nikomu

Nie mam na razie odwagi.


Chciałem jednak powiedzieć, że ataku na Kościół NIE dokonuje:

  • p. Sekielski
  • Gazeta Wyborcza czy TVN
  • ateiści
  • Bruksela
  • imigranci
  • masoni, żydzi, muzułmanie...

Archikatedra w Warszawie


Prawdziwy atak na Kościół jest realizowany przez nas katolików:
  • kapłanów i biskupów dopuszczających się lub tuszujących zbrodnie pedofilii
  • katolickie masmedia, gdy szerzą kłamstwa, oszczerstwa i zaprzeczają wartościom ewangelicznym
  • partię, która Kościół traktuje instrumentalnie
  • matki i ojców dających antyświadectwo swoim dzieciom
  • przeze mnie w każdym grzechu, którego się dopuszczam





Boże, miej dla nas miłosierdzie i zbaw nas od złego







Biblia po ślōnsku 52

Czytanie z Dziejōw Japostolskich

Wtynczŏs Paweł i Barnaba przeleźli bez Perega i doszli do Antiochii Pizydyjskij. Wleźli w szabat do synagogi i sie tam zicli.

A toż mocka pobożnych prozelitow kamraciło tam z Pawłym i Barnabom, kerzy bez gŏdka kcieli ich zachyncić do wytrwaniŏ we łasce Boga. 

We nastympny szabat prawie cołke miasto sie slazło, coby suchać słowa Bożego. Jak Żydy ôboczyli ta ciźba, mioł ich pieron szczelić ze zozdrości, toż bluźniyli i byli w kontrze do Pawłowyj gŏdki.

Wtynczŏs Paweł i Barnaba z ôdwagom pedzieli: «Trza boło słowo Boże głosić przōdzi wōm. A skirz tego, że je ôdciepujecie i same żeście sie uznali za niygodnych wiecznego żywota, toż sie zwyrtōmy do poganōw. Dyć tak nōm kŏzoł Pōn: "Wyłōnaczoł żech cie światłościom dlŏ poganōw, cobyś boł zbŏwiyniym po krońce świata"».

Pogany, jak to usłyszeli, radowali sie i wielbili Pońske słowo, a wszyjscy, przeznaczyni do żywota wiecznego, uwierzyli. Pońske Słowo szyrzyło sie na cołki kraj.

Toć Żydy podburzyli pobożne a wpływowe matrony i znoczniejszych ôbywateli i rozchajcowali prześladowanie Pawła i Barnaby, aże ich wyciepli ze swojich hranic. Toż ôni, ściepli maras ze szłapow i poszli do Ikonium. A ucznie byli pełne wesela i Ducha Świyntego.




Czytanie z Apokalipsy Świyntego Jōna Japostoła

Jŏ, Jōn, ujrzōł żech: a dyć mocka ludziōw, kerych żŏdyn niy poradziōł porachować, ze kożdyj nacyji i wszyjskich pokolyń, ludōw i ze roztōmajtych gŏdek, wszyjscy stojōm przed trōnym i przed Barankym. Ôblyczōne sōm we biołe szaty, a w gości trzimiōm palmy.

Mozaika z Góry Tabor

I pedzioł mi jedyn ze Starzikōw: «To sōm te, kerzi przichodzōm ze festelnego ucisku i ôpłukali swoje szaty, i we krwi Baranka je wybielyli. Beztōż sōm przed trōnym Boga i we Jego świontyni cześ Mu ôddajōm za dnia i bez nocka. A Tyn, kery zasiado na tronie rozciōngnie namiot nad niymi. Niy bydōm już głodne ani niy bydōm kcieć pić, i niy zablyndzi im klara ani żŏdyn goronc niy bydzie doskwiyrōł, bo bydzie pos ich Baranek, kery je postrzodku tronu, i przikludzi ich do źrōdeł wōd życiŏ: i kożdo płaczka utrze Bōg ze jejich ôczu».





 

sobota, 11 maja 2019

Wspaniali Ślązacy

Pojechałem dziś do Tarnowskich Gór na pokaz pt. Ci wspaniali Ślązacy

Po drodze zatrzymałem się w Nakle Śląskim u Donnersmarcków. I dobrze zrobiłem:







W Tarnowskich Górach prezentacja fragmentu historii naszego regionu odbywała się w Kościele Zbawiciela na Rynku:



Całość zorganizował Pan Łukasz Zimnoch. Jak ten człowiek się za coś zabiera, to można mieć pewność, że będzie na najwyższym poziomie.

Pan Łukasz Zimnoch

Efekt niewiarygodny:





Najważniejszy jednak był przekaz. Można było niemal dotknąć kawałka śląskiej, wspaniałej historii. Bogactwo tej Ziemi to szczęście do wielkich ludzi, którzy mieli odwagę tworzyć lepszy świat.

Wielkie dzięki!





Pozdrawiam





  

Dzięcioły

Ostatnio przejeżdżając rowerem w lesie zauważyłem dziuplę dzięciołów. Zapamiętałem to miejsce.

Dziś zabrałem ze sobą aparat. Długo się nie pokazywały, ale w końcu je upolowałem:

Jeden przyleciał, to drugi wyfruwa z gniazda

Coś złapałem - schowam w dziupli

Skradam się. Może mnie nie zauważą

No dobra. Nie będę się chował


Dobrego dnia!





czwartek, 9 maja 2019

środa, 8 maja 2019

Lubię ludzi

Lubię ludzi wiary, którzy mają odwagę przyznać, że doświadczają w swojej wierze chwil zwątpień.

Lubię ateistów, którzy szukają sensu.

Lubię katolików, którzy jeśli wybierają się na wojnę, to tylko z własnymi słabościami i grzechami.

Lubię niewierzących, którzy z szacunkiem patrzą na czyjąś wrażliwość wiary.



Lubię chrześcijan, którzy w każdym drugim człowieku starają się widzieć Chrystusa.

Lubię ateistów, dla których największą wartością jest człowiek, szczególnie ten najmniejszy.

Lubię wierzących, którzy nawracają innych swoim codziennym życiem.

Lubię niewierzących, którzy są przykładem cnót dla innych.




Jakoś tak mam, że lubię ludzi.




Pozdrawiam




wtorek, 7 maja 2019

Nie będę się kłócił

Ludzie kochani!

Ludzie kochani!


Może i jestem nietypowym Polakiem, ale nie chcę się z Wami kłócić:

  • ani o Matkę Bożą
  • ani o Kościół
  • ani o biskupów
  • ani o przyjmowanie komunii w takiej czy innej postawie
  • ani o Unię Europejską
  • ani o uchodźców
  • ani o dzieci nienarodzone
  • ani o partię tę czy inną
  • ani o 500+
  • ani o węgiel lub gaz
  • ani o strajk nauczycieli, pocztowców, taksówkarzy czy pracowników sądów
  • ani o matury (z alarmami bombowymi w tle)
  • ani o helikoptery dla armii
  • ani o przekop Mierzei Wiślanej
  • ani o banana
  • ani o setki innych spraw


Nie, to nie oznacza, że nie mam zdania na powyższe tematy. Mam zdanie - czasem je wyrażam. Nie zawsze, bo nie mam ambicji obciążać innych moim pomysłem na każdy temat. Chętnie nawet na różne tematy dyskutuję, broniąc swojego zdania, ale nie chcę się z Wami kłócić.


Może ktoś powiedzieć, że nie "bronię wartości". 

Tak, to prawda, bo dla mnie największą wartością jest człowiek - również ten, który ma poglądy zupełnie odmienne od moich.




Pozdrawiam




niedziela, 5 maja 2019

Widok z okna i nie tylko

Jeśli ktoś z różnych powodów nie mógł się nigdzie wybrać na majówkę, to może przynajmniej zdjęcia mu trochę umilą niedzielny wieczór.

Zdjęcie z okna wczoraj rano w Brennej:

Widok z okna

Od południa maszerowałem po górach:











Słońca już nie było, ale do marszu pogoda doskonała szczególnie, że nie było deszczu.



A dziś rano widok z tego samego okna:

Widok z okna




Pozdrawiam już z domu







Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)