Wracając dziś z Kielc, zatrzymałem się na chwilę w Miechowie.
W Miechowie znajduje sie Bazylika Grobu Bożego. Jest to więc miejsce, jak się domyślam, gdzie szczególnie czci się Zmartwychwstanie Pana Jezusa. Pomyślałem więc, że warto tam zajrzeć w okresie Wielkanocnym.
Byłem już tam w roku 2010, ale wtedy zastałem spory remont i nie mogłem zobaczyć kaplicy Grobu Bożego.
Sama bazylika w stylu barokowym robi wrażenie.
Miechów - nawa główna |
Miechów - widok od strony ołtarza |
Szczerze mówiąc tym razem też miałem lekki problem ze znalezieniem głównej "atrakcji" miejsca, czyli repliki Bożego Grobu z Jerozolimy. Po uchyleniu drzwi z tyłu kościoła (które najpierw wydały mi się zamknięte) trafiłem do klasztornych krużganków.
One poprowadziły mnie do kaplicy Bożego Grobu - niesamowite miejsce.
Otwór wysokości ok. 1 m w ołtarzu, prowadzi do miejsca przypominającego grób Chrystusa. Nie byłem nigdy w Ziemi Świętej, ale od razu przypomniały mi się obrazki z pielgrzymki Jana Pawła II, gdy wchodził w Jerozolimie do Bożego Grobu. Też wcisnąłem się do środka. A w środku ... pusto.
"Nie ma Go tu, Zmartwychwstał!"
Dziś można Go spotkać w Eucharystii. Dobrze, że w miechowskiej bazylice ma miejsce wieczna adoracja Najświętszego Sakramentu. Tu można spotkać Zmartwychwstałego.
Pozdrawiam