środa, 30 czerwca 2021

Bracia Karamazow

Dostojewski to nie jest dobra książka do słuchania jako audiobook. Tam jest zbyt dużo fragmentów, które chciałoby się podkreślić, zapamiętać, zacytować. A to w wersji dźwiękowej nie jest możliwe.


Na przykład taki fragment:

Przypomniał sobie, jak pytano go kiedyś, za co tak pewnego człowieka nienawidzi. On zaś odpowiedział wówczas:
- Człowiek ten nic mi nigdy nie zawinił. Za to ja dopuściłem się względem niego wielkiego świństwa i z tego powodu znienawidziłem go.

Jakież to prawdziwe!


Pozdrawiam




wtorek, 29 czerwca 2021

Sfilmowałem filmującego

Wczoraj, gdy wyjeżdżałem w teren trafiła mi się taka sytuacja:







Pozdrawiam





poniedziałek, 28 czerwca 2021

Płockie klimaty

Jak już jestem w Płocku, to poszedłem nad Wisłę na zachód słońca.

Zachód słońca w Płocku nad Wisłą

Bo trzeba Wam wiedzieć, że w Polsce, zaraz po Bałtyku, najpiękniejsze zachody słońca są właśnie tutaj.

Wcześniej w Browarze Tumskim na Rynku degustowałem lokalne piwa.

Browar Tumski

Na wysokim brzegu Wisły spotkałem starszego Faceta. On jako rodowity Płocczanin specjalnie podjechał autem, by również podziwiać tenże zachód słońca. Zaczęliśmy gadać. Świetnie opowiadał o Płocku. Nawet się nie zorientowałem, gdy spędziliśmy na przesympatycznej rozmowie ponad godzinę. Mam chyba szczęście do ludzi.



Pozdrowienia z Płocka



 

sobota, 26 czerwca 2021

{oh!} Opera

To było ze wszech miar warte pierwszego spektaklu po pandemicznej przerwie, w którym mogłem uczestniczyć.

Wcześniej nie miałem też okazji zobaczyć tego przedziwnego miejsca w Gliwicach:

Ruiny Teatru Victoria

A ma ono swój niepowtarzalny urok:

Faktycznie ruina - ale jaka!

Ale nie o mury tu dziś chodziło. Grała jedna z moich ulubionych {oh!} Orkiestra Historyczna pod kierownictwem Martyny Pastuszki z Anną Firlus na klawesynie. Śpiewali międzynarodowi Soliści (bardzo dosłownie, bo pochodzący z Anglii, Brazylii, Francji, Chorwacji, Singapuru, USA i Niemiec).

Wspólnie prezentowali operę barokową (bo jakąż inną w tym składzie):

 Johann Adolf Hasse "Cajo Fabricio"

Orkiestra + Soliści 

Wyczarowali z dźwięków muzyki w tym miejscu coś niesamowitego. Brzydkie mury stały się cudownym rzymskim lub greckim pałacem z czasów Pyrrusa. Choć to nie było przedstawienie operowe, można było bez wysiłku wyobrazić sobie stroje i sceny. Przede wszystkim zaś piękne głosy ukazywały uczucia bohaterów nawet w sytuacji, gdy nie można było zrozumieć dosłownej treści włoskich słów. Wirtuozeria wykonania zachwycała. Największe oklaski zebrał Bruno de Sá, ale to co potrafił wyśpiewać wydawało się niemożliwe. Kilka razy, nie tylko podczas jego solo, w teatrze na parę sekund zrobiła się absolutna cisza, jakby ludzie przestali oddychać, by nie zakłócić drgań powietrza wywołanych dźwiękiem ludzkiego głosu - to było niesamowite.


Niezapomniany wieczór.

Owacja na stojąco

Wszystkim twórcom - twórcom piękna, wielkie dzięki!




Pozdrawiam



 


piątek, 25 czerwca 2021

Demontaż Kościoła

U nas na Halembie zaobserwowałem wczoraj taki przypadek:

Kościół na Halembie

Zdemontowano wieżyczkę znad prezbiterium i stoi teraz na trawniku. Pewnie pójdzie do remontu.


Tak, w Kościele też trzeba czasem coś wyremontować, by potem znów wskazywał na Niebo.



Pozdrawiam


 


czwartek, 24 czerwca 2021

19 gniazdek w kuchni

W ramach remontu kuchni - właśnie policzyłem - będziemy w niej mieć 19 gniazdek elektrycznych. 

Nasza kuchnia

Mam nadzieję, że starczy.


Pozdrawiam


P.S. Kuchnia, w sensie meble, ma poważne opóźnienie 😢




środa, 23 czerwca 2021

Sołtys

Trochę się martwię, że na Pradze w Warszawie znowu będą musieli rozkuć posadzkę, by dołożyć napis:

SOŁTYS

Nawa Główna Praskiej Katedry


Pozdrawiam





niedziela, 20 czerwca 2021

Wanielijo po ślonsku #182

Podug Marka:

Wtynczŏs, jak sie zećmiyło, Jezus pedzieli do swojich uczniōw: "Przeprowmy sie na drugi brzeg". Toż ôstawiyli ciźba ludziōw, a Jego wziynli, tak jak boł, do łodzi. Inksze łodzie tyż s Nim płynyły.

Nogle zerwoł sie festelny wiater. Fale telepały ô łodź tak, że zaczła nabiyrać wody. 

Jezioro Genezaret widziane z drugigo brzegu


Ôn zaś społ na zadku łodzi. Zbudziyli Go i pedzieli do Niego:

"Nauczycielu, nic Cie to niy ôbchodzi, że my sam ginymy?" Ôn stanoł, zafelezowoł na wiater i padoł do jeziora: "Weź sie na wstrzimanie i być cicho!" Wiater sie uspokojoł i zrobioła sie głymboko cisza.

Wtynczos padoł do nich: "Co s wos take straszki? Niy mocie wiary!" Ôni festelnie sie zlynkli i godali pomiyndzy sobom: "Kim Ôn właściwie je, że nawet wiater i jezioro som Mu usuchliwe?" 






Ôstōńcie z Bogiym








sobota, 19 czerwca 2021

Boga modlitwą nie przekonasz

Chodzi mi przez cały tydzień po głowie fragment z Ewangelii, gdy Jezus powiedział:

Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi, jak poganie.

Ile w naszej, w mojej modlitwie ciągle jeszcze jest pogaństwa. Bożka trzeba było przekupić jakąś ofiarą, przypomnieć mu o moich sprawach natarczywą modlitwą, zwrócić uwagę na siebie tańcem, muzyką, krzykiem lub głośnym zawodzeniem.

Czy w moim chrześcijaństwie nie jestem ciągle pół-poganinem? Ofiaruję Bogu siebie, swoje życie, nawet cierpienia, bo liczę, że w zamian otrzymam to, co mi potrzebne. Modlę się prosząc za bliskich, o zdrowie, powodzenie w pracy i w dziesiątkach innych intencji, by przekonać Boga, by udzielił mi swoich darów. Gdy coś jest nie tak, zwiększam ilość modlitw z ufnością, że Bóg wysłucha.

A przecież mój Bóg nie jest ślepym, głuchym i niemym bożkiem.


On mnie wymyślił, obdarzył życiem i wszystkim, co mi potrzebne do zbawienia zupełnie za darmo. Nic nie jestem w stanie Mu dać w zamian. To On jest Dawcą, nie ja.

Jak gorąco bym się nie modlił, On wie czego mi potrzeba zanim jeszcze o tym pomyślę. On kocha mnie bardziej niż ja sam siebie. On kocha o niebo bardziej niż ja, każdego z tych, za którymi proszę.

Kościół - miejsce modlitwy


Jeśli myślę, że swoją modlitwą zmienię zamysł Boga, to jestem głupcem. Jeśli wydaje mi się, że moja modlitwa przekona Boga i On dzięki niej zmieni zdanie i sprawi coś, czego by nie zrobił bez mojej modlitwy, to zachowuję się jak poganin.

Więc jak? Czy w takim razie modlitwa ma jakikolwiek sens?

Ma i to wielki. Po warunkiem, że będę pamiętał, że modlitwa nie zmienia Boga, a zmienia mnie.



Pozdrawiam




czwartek, 17 czerwca 2021

Inowrocław odżył

Inowrocław, jako miejsce sanatoryjne, zdecydowanie odżył. 

Poprzednimi razy, gdy tu spacerowałem, miasto było wyludnione, parkowe uliczki puste, ciemno, smutno i cicho.

Teraz wszystko wraca do normy.

Park Solankowy

 Po prawej stronie (bo w cieniu przy dzisiejszym upale) pełno osób i wszystkie ławeczki zajęte. 

Sanatoryjna młodzież wraca do formy. 

Chłopaki wychodzą na podryw:

Chłopaki wychodzą na podryw

A dziewczęta demonstrują swoje wdzięki:

Dziewczęta demonstrują swoje wdzięki

Znów jest pięknie. 

Powoli zbliżam się do wieku sanatoryjnego i stąd moja radość.



Pozdrawiam z Inowrocławia






środa, 16 czerwca 2021

Drogi na Euro 2012

Pamiętacie, jak za Tuska intensywnie budowano w Polsce autostrady na Euro 2012?

Powiem Wam w sekrecie, że dalej je budują:

Budowa Autostrady A1 gdzieś między Radomskiem a Piotrkowem Trybunalskim

Niektórzy nawet zaczynają twierdzić, że całość A1 zostanie oddana do użytku znów za Tuska 😂😂😂



Pozdrowienia





wtorek, 15 czerwca 2021

80. urodziny Mamy

Moja mama właśnie dziś dożyła 80 lat. 

Wczoraj na Jasnej Górze z Siostrą


Bogu niech będą dzięki za Jej codzienną dobroć, którą dzieli się z nami wszystkimi.


Zachowaj Ją Panie w sile i zdrowiu jak najdłużej








poniedziałek, 14 czerwca 2021

Opuszczają gniazdo

Nasze ptaszki już chyba opuszczają gniazdo.

Pierwszy raz widziałem naszego pisklaka, który pokazał się dziś w okienku budki. Przez ostatnie dni można było jego i jego rodzeństwo (chyba) tylko usłyszeć.

Pisklak

Szczerze mówiąc dotychczas stworzenia te zachowywały się dość spokojnie i nie były dla nas uciążliwymi sąsiadami.

Dopiero dziś i mama...


...i tata...


...zaczęli hałasować.

Nie znam się, ale myślę, że chcieli zachęcić swoje pisklaki do wylotu z dziupli.


Niestety są one tak ruchliwe i tak szybkie, że chwilę po zrobieniu pierwszego z powyższych zdjęć, pisklak zniknął i nie umiem powiedzieć, czy schował się z powrotem czy wyfrunął ze swojego domku. 



Tak to jest z dziećmi. Ani się obejrzysz, a one już opuszczają rodzinne gniazdo.



Pozdrawiam




niedziela, 13 czerwca 2021

Wanielijo po ślōnsku #183

Podug Marka:

Jezus gŏdali do tłumōw:

"Ze krōlestwym Bożym ônaczy sie tak, jak choby ftoś wciep ziŏrka w ziymia. Czy śpi, czy czuwo, za dnia i w nocy, ziŏrko kełkuje i rośnie, sōm niy wiy jak. Ziymia sama z sia wydŏwŏ plon, nojprzōd ździybło, potym kłōsek, a potym nowe ziŏrka we kłōsku. Jak wszyjsko dojrzeje, biere sie kosŏk, bo pora już żniwować".


Gŏdoł jeszcze: "Na co podane je krōlestwo Boże abo w jakij bojce je idzie pokŏzać? Je ôno jak ziŏrko horczycy; jak sie je sieje w ziymia, je nojmyjsze ze wszysjkich ziŏrek na ziymi. Dyć jak wyrośnie stŏwŏ sie wiynksze ôd inkszych jarzin; puszczo wielge asty tak, że i ptŏki budujōm gniŏzda w jejich ciyniu".

Ptŏki budujōm gniŏzda w jejich ciyniu




Mocka takich bojek mioł do głoszynio im nauki, jak poradziyli spokopić. A bez bojek niy godŏł do nich. Ekstra zaś tuplikowoł wszyjsko swojim uczniōm.


Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 12 czerwca 2021

Lubię czytać Morawieckiego

Kilka dni temu się chwaliłem, że lubię czytać Tuska

Lubię też czytać Morawieckiego. Chyba się o tym dowiedział, bo dostałem dziś taką zachętę:


Nie wiem, czy przyjąć propozycję, bo przecież czytuję Pana Premiera dość regularnie:



W tym przypadku wolę zdecydowanie poezję od prozy





piątek, 11 czerwca 2021

Najświętsze Serce

Coś Wam powiem.

Nie jestem specjalnym entuzjastą wielkich narodowych poświęceń, obchodów, zawierzeń i rocznic, nawet bardzo okrągłych. Jednocześnie mi one nie przeszkadzają, bo wiem, że każdy ma nieco inną wrażliwość religijną.

Przypomniał mi się natomiast dziś taki fakt z mojego życia: 

Gdy jako dziecko, moja Mama uczyła mnie pacierza, pamiętam, że modlitwa kończyła się zawsze w następujący sposób:

Najświętsze Serce Jezusa - zmiłuj się nad nami
Niepokalane Serce Maryi - módl się za nami
Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen


Najświętsze Serce Jezusa - zmiłuj się nad nami


I choć jako dziecko, pewnie powyższych formułek nie rozumiałem, jakoś to we mnie zostało i do dziś chętnie swoją modlitwę w ten sposób kończę.



Pozdrawiam



 

wtorek, 8 czerwca 2021

Oskarżenie bezpodstawne

Cieszę się, że Stolica Apostolska uznała oskarżenia o zaniedbania w sprawach o przestępstwa seksualne wobec arcybiskupa Gądeckiego za bezpodstawne.

Adoracja "covidowa" z marca 2020

Dobrze, bo to oznacza, że Watykan nie działa tu z automatu, a pewnie wnikliwie rozpatruje każdą konkretną sytuację.

Z drugiej strony tam, gdzie dany biskup został pozbawiony swojego urzędu lub tym bardziej, gdzie otrzymał konkretne kary kościelne, widać sprawy były bardzo poważne.


Trzeba też pamiętać, że biskupi, jak każdy człowiek, też mają swoje sumienia. Sumienie wzywa nas, by zawsze stawać po stronie skrzywdzonych, słabszych, bezbronnych, bo oni tworzą Kościół i są w nim najważniejsi. Z nimi utożsamia się Jezus.

Na tym poziomie sąd zostawmy Bogu. Obyśmy wszyscy mogli usłyszeć: "Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie".


Pozdrawiam






niedziela, 6 czerwca 2021

Kościół kocham i rozumiem

Właśnie skończyłem czytać taką książeczkę:

Ks. Krzysztof Porosło, Kościół kocham i rozumiem

Muszę powiedzieć, że jej treść jest bardzo zbieżna z moimi odczuciami, przemyśleniami i doświadczeniem.

Książka mówi o Kościele...


To mogłyby być moje słowa.

I dalej:


Nie jestem księdzem, ale moje przekonanie jest dokładnie takie samo.

Oczywiście trzeba mieć świadomość też ogromu zła, które w Kościele się dzieje, a o którym niemal codziennie słyszymy i którego czasem doświadczamy. Kościół jednak jest moją Matką:


I choć czasem trwanie w Kościele jest trudne i bolesne, chcę w nim żyć, bo tu spotykam Boga w sposób, w jaki nigdzie indziej nie jest to możliwe - przede wszystkim w Sakramentach.


Sam nie potrafię pisać tak, jak Autor tej książeczki, ale jeśli ktoś chciałby znać powody dla których kocham i rozumiem Kościół, to polecam lekturę.



Pozdrawiam





Wanielijo po ślōnsku #181

Podug Marka

Jezus prziszli, że swojimi uczniami do dom, ale zaś się zebrała tako mocka ludziōw, że ani nie poradzili się pojeś. Jak to usłyszeli z Jego familije, wziynli się, coby Go zahaltować. Bo dyć gŏdało sie, że misiezdo zwariowoł.

A uczone we Piśmie, kerzy prziszli ze Jerozolimy gŏdali: "Mo Belzebuba i mocom ołbera złych duchōw wyciepuje złe duchy". 

Wtynczŏs zawołoł ich ku Sia i gŏdoł im w bojkach: "Jak może Szatan wyciepować Szatana? Jak jakeś krōlestwo je wewnontrz powadzone, to take krōlestwo niy moge sie ôstać. I jak u kogoś w chałpie wszyjscy som powadzyni, to tako chałpa sie niy ôstanie. Toż jak Szatan wystōmpił przeciw sobie i som ze sobōm je powadzony, to niy może sie ôstać i je s nim ślus. Żŏdyn niy poradzi wlyź do chałupy siłocza i go ôbrabować, jak go przodzi niy zwiōnże i dopiyrŏ wtynczŏs może go ôgrabić. 

Na zicher wōm godom: Wszyjske grzychy i bluźnierstwa, kerych by sie ludzie dopuściyli, bydōm im przebaczone. Fto by jednak zbluźnioł przeciw Duchowi Świyntymu, nigdy niy dostanie ôdpuszczyniŏ, ino winiyn je grzychu wiecznego. Bo dyć gŏdali: "Mo ducha niyczystego".

Wtynczŏs prziszła Jego Matka i braty i posłali po Niego, coby do nich wylŏz.

Jego Matka

A mocka ludu siedziała kole Niego, jak Mu pedzieli: "Dyć Twoja Matka i braty na dworze Cie szukajōm".

 Ôdpedzioł im: "Fto je mojōm matkōm i kerzy som mojimi bratami?"

I spojrzoł na tych, co siedzieli kole Niego i padoł: "To je moja matka i moje braty. Bo fto pełni wola Bożo, tyn Mi je bratym, siostrom i matkom".



S Panym Bogiym




sobota, 5 czerwca 2021

Mamy młode

Nie wiem, kiedy się wykluły i nawet nie wiedziałem, że mamy złożone jajka. Raptem wczoraj zauważyłem, że ktoś mieszka w naszej budce.

Jednak dziś zwróciłem uwagę, że gdy ptaszek wleci do dziurki, z wnętrza dobywa się jeszcze słaby, bardzo wysoki, piskliwy hałasik. Może właśnie się wykluły?


Niech rosną zdrowo!


Pozdrawiam





Po 2. dawce

Po różnych perypetiach KLIK KLIK, w końcu udało mi się zaszczepić drugą dawką.

Szpryca w ciało w Boże Ciało :)

Jeśli ktoś ciekawy, jak się czuję, to jest tak:

Zaszczepiony zostałem w Boże Ciało ok. 17.30. Do wieczora nic mi nie było i noc też przespałem bez kłopotów. W piątek miałem urlop i rano pojechaliśmy z żoną do sklepu, bo szykuje nam się remont. Po prawie dwóch godzinach w meblowym, zaczęły mnie boleć plecy, a jak wróciliśmy do domu to potem już i ręce, i nogi, i wszystko - mniej więcej, jak przy grypie. Wziąłem aspirynę, przespałem ze dwie godziny i właściwie mi przeszło, choć po południu byłem jeszcze jakiś słaby. Noc przespałem. Ale dziś też póki co, jestem dość osłabiony.

Nie jest więc tak, jak po pierwszej dawce, gdy nie miałem żadnych objawów, ale nie jest też w sumie źle. 

Mam nadzieję, że niedługo jedynym śladem po szczepionce będzie wzrost odporności na wirusa.



Zdrowia życzę




piątek, 4 czerwca 2021

czwartek, 3 czerwca 2021

Genialny pomysł

Nie umiem się przestać zachwycać tym genialnym Bożym pomysłem, by zostawić nam Siebie w kawałku chleba.


Boże Ciało 2021

Bóg, jak chleb jest dobry, potrzebny do życia, codzienny.


Boże Ciało 2021

Bóg - Jezus Chrystus pozwolił się zamknąć w kawałku materii, by być bliżej z nami. Bo nas kocha. 


Dobrego świętowania




wtorek, 1 czerwca 2021

Dzień Dziecka

Wszyscy się dziś chwalą zdjęciami dzieci, to ja też: 

Moja Wnuczka - 3 tyg. temu

Szczególnie, że wczoraj było Święto Nawiedzenia, gdy Maryja odwiedziła Elżbietę - obie w stanie błogosławionym.

Ein Karem - 2018


Świętujmy błogosławieństwo naszych Dzieci





Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)