Podczas dzisiejszej Mszy Św. zwróciłem uwagę na słowa kolekty:
Wszechmogący i miłosierny Boże, oddal od nas łaskawie wszelkie przeciwności, † abyśmy wolni od niebezpieczeństw duszy i ciała, * mogli swobodnie pełnić Twoją służbę.
Ciekawa modlitwa.
Najpierw prośba o wolność, wolność od niebezpieczeństw. Człowiek wolny to nie ten, któremu wszystko wolno. Wolny to ten, któremu nic nie zagraża.
Wolność, brak strachu daje swobodę, którą trzeba dobrze wykorzystać. A tu nie ma lepszej możliwości niż służba Bogu, Bogu Abrahama, Izaaka i Jakuba, Bogu żywych. Żywych na zawsze, do których i my chcemy się zaliczać.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz