niedziela, 13 marca 2016

Rzucam kamieniami

«Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. 
W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. 
A Ty co powiesz?» 
Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć.

Obraz A. Cygana

Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. 
A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: 
«Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». 
I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi.


Dzisiejsze kazanie ksiądz zakończył myślą, czy Jezus wtedy nie pisał na ziemi również imion nas wszystkich.

Uczeni w Piśmie i faryzeusze jeden po drugim zaczęli odchodzić. Nikt jej nie potępił. 

Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».



Mi zaś zdarza się rzucać kamieniami na lewo i prawo, że aż w uszach świszczy.



Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2701) wiara (1113) podróże (949) polityka (708) Pismo Św. (696) po ślonsku (447) rodzina (415) Śląsk (410) historia (390) Kościół (361) zabytki (346) humor (299) Halemba (285) człowiek (249) książka (217) praca (209) święci (209) muzyka (203) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (105) filozofia (105) muzeum (99) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (60) biurokracja (57) Papież Franciszek (56) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (33) św. Jacek (33) makro (7)