W Brukseli byłem w roku 1996.
Katedra w Brukseli |
W stolicy Belgii znajduje się główna siedziba firmy, w której pracuję od ponad 20 lat.
Dzisiejszy ranek spędziłem w terenie na budowie. Nie słuchałem też potem radia w samochodzie.
Po dotarciu do biura w Katowicach i włączeniu komputera odebrałem z centrali pierwszy e-mail z informacją, iż z powodu wybuchu na lotnisku wzywa się wszystkich pracowników, by zrezygnowali z wylotów z Brukseli. Kolejny e-mail był jeszcze bardziej dramatyczny, by nie korzystać w ogóle ze środków komunikacji miejskiej i unikać miejsc publicznych.
Smutny to i straszny dzień w Brukseli i nie tylko tam.
Rodzinom tych, którzy zginęli składam szczere kondolencje. Rannym i pokrzywdzonym życzę siły.
Obyśmy wszyscy potrafili oprzeć się pokusie nienawiści. Zła nie można pokonać inaczej niż miłością. Dobrze to sobie uświadomić w Wielkim Tygodniu.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz