Wczoraj formalnie zakończył się okres Bożego Narodzenia. U nas jednak zwyczajowo kolędy śpiewa się aż do Gromnicznej.
Tegoroczne świętowanie poza aspektami duchowymi, rodzinnymi, towarzyskimi, kulinarnymi, itd. przeżywaliśmy w znacznym stopniu razem z poniższą bożonarodzeniową piosenką.
UWAGA: Odsłuchiwać na własną odpowiedzialność!
Ktoś wrzucił na fb przed świętami i już zostało.
Miałem w tym roku trochę okazji pośpiewać kolędy: w kościele, na Betlejem w Spodku, z Grupą Poniedziałek, ale zdecydowanie najczęściej u nas w domu byłem szóstym członkiem zespołu Walk off the Earth.
A Zorrok to jest mój nowy idol.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz