Podziwiałem świetnie przygotowany dla turystów na Szlaku Zabytków Techniki - Szyb Maciej.
Przed obiektem stoi stara maszyna parowa.
Wszystko pięknie odnowione.
Na nadszybiu Maszynista pracował już od początku XX w. na silnikach elektrycznych.
Z lekką walką, by przezwyciężyć lęk wysokości, wdrapałem się na wieżę szybową.
Widoki z góry zapierały dech w piersiach.
Było nawet widać Wieżę Eiffla - właśnie w tej chwili pod nią kończył się Tour de France.
Potem trzeba było jeszcze zejść na dół.
Na koniec mogliśmy wejść jeszcze do kanałów wentylacyjnych
Ciekawe miejsce - polecam!
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz