czwartek, 6 marca 2014

Post ... na wesoło

Dlaczego to tak jest?

Codziennie człowiek jeździ samochodem, a w Wielki Piątek czy Środę Popielcową co druga mijana ciężarówka ma na sobie ogromną reklamę McDonald's z wielkim soczystym hamburgerem. Albo trafiam za furgon z piekarni i kilka kilometrów jadę za zdjęciami świeżutkich bułeczek i chleba.

Ponieważ od czasu do czasu jeżdżę służbowo (prywatnie też, ale rzadziej) oferty hoteli wyszukuję z serwisu booking.com. W związku z tym co kilka dni dostaję od nich e-mail z ofertami hoteli. Akurat wczoraj - w Popielec oferta wyglądała tak:

Wczorajsza oferta booking.com

Jakimś cudem (bo w naszym domu coś takiego to jest cud) od mniej więcej tygodnia uchowały się na talerzyku w kuchni czekoladki. Cały tydzień leżały - i nic. Wczoraj, gdy wróciłem z pracy, zaczęły się jakby do mnie uśmiechać, podskakiwać na talerzyku i krzyczeć: "zjedz nas! zjedz nas!".

Czekoladki zaczepialskie

* * * * *


Usiadłem dziś obok żony na kanapie i coś tam dogaduję, głównie do głupich telewizyjnych reklam. Na to żona nieco zirytowana:
- Nie masz tam coś do zrobienia na komputerze?
- Nie. A wiesz, postanowiłem sobie na Wielki Post, że będę spędzał z Tobą więcej czasu!
- O nie, dlaczego to ma być umartwienie dla mnie? - odpowiedziała Ela.
- ?!?!


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)