środa, 19 marca 2014

Mój blog nielegalny

Okazuje się, że mój blog jest nielegalny.

Grafika z internetu


Nie dlatego żebym zamieszczał w nim jakieś treści nieprzyzwoite, nieobyczajne. Nie nawołuję do nienawiści. Nikogo nie znieważam (raz wyjątkowo nazwałem Prezydenta złodziejem - było to jednak w afekcie zaraz po tym, jak politycy ukradli moje ciężko i uczciwie zarobione pieniądze). Nie kopiuję cudzych tekstów. Nie udaję, że to moje zdjęcie, jeśli nie jest moje. Nie podżegam do rasizmu. Nie obrażam uczuć religijnych - mam nadzieję.

A jednak. Dziś się dowiedziałem, że w myśl ustawy - Prawo prasowe (Dz.U. 1984 nr 5 poz. 24 z późniejszymi zmianami) mój skromny blog prowadzony bez formalnej rejestracji jest nielegalny i może mi grozić kara grzywny. KLIK


I co ja mam teraz zrobić?


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)