Gdy zwiedzałem Paryż 1,5 roku temu, Katedra Notre-Dame była jeszcze w odbudowie. Serce mi krwawiło, gdy patrzyłem na ruinę budynku.
Kupiłem wtedy witrażyk, który do dziś wisi w oknie mojego domowego gabinetu.
Zdjęcie sprzed chwili |
Cieszę się z ponownego otwarcia paryskiej katedry.
Notre-Dame - Nasza Pani Niepokalanie Poczęta - módl się za nami
Hehe, ale nie wiem czemu po przeczytaniu nagłówka, skojarzyłem z Lego? ;) No cóż, wiadomym było, że Katedrę odbudują i świetnie, że mamy tego owoce, ale nie powiem - gigant klockowy oferuje fajną zabawę - budowę oraz prezentację "modelu" z klocków w domowym zaciszu ;)
OdpowiedzUsuń