sobota, 30 listopada 2024

Wiedeń po latach

Przyjechaliśmy do cesarskiego Wiednia.


Poprzednim razem byliśmy tu w roku 1997. Pamiętam, bo wracając wtedy do domu,  ścigaliśmy się w dramatycznych okolicznościach z rozlewającą się powodzią tysiąclecia.

Dobrze zobaczyć, jak tu teraz wygląda. Zaczęliśmy od Schönbrunnu, bo niedaleko mieszkamy.


Wybraliśmy listopad, żeby nie trafić na tłumy ludzi 😀 

Nie pomyślałem, że teraz to są tu bożonarodzeniowe jarmarki. Ale nie szkodzi. Jest super!


Wieczorem przespacerowaliśmy się jeszcze po centrum.



Na razie wystarczy. Szczególnie, że dzień zaczęliśmy o 3.15.



Pozdrawiamy z Wiednia










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)