Po Ostatniej Wieczerzy, po modlitwie w Ogrójcu, po zdradzie Judasza, po pojmaniu, Jezus był najpierw przesłuchiwany przez Arcykapłanów Annasza i Kajfasza. Wtedy doszło też do zaparcia się św. Piotra.
Dziś w tym miejscu w Jerozolimie znajduje się kościół "In Gallicantu", czyli piania koguta.
Kościół św. Piotra in Gallicantu |
Najprawdopodobniej stoi on w lokalizacji dawnego pałacu Kajfasza, gdzie po przesłuchaniu z czwartku na piątek więziono Jezusa.
Jak wyglądał areszt? Bardzo prosto. Więźnia spuszczano na specjalnych szelkach przez otwór w posadzce do groty znajdującej się pod pomieszczeniami pałacu.
Widok z góry na Ciemnicę |
Dziś jest tu oświetlenie i oddzielne wygodne zejście schodami. Wtedy, 2000 lat temu, musiało to być przerażające, naprawdę ciemne, zimne, wilgotne i przygnębiające miejsce.
Tutaj w Ciemnicy Pan Jezus w tę straszną ostatnią noc przed ukrzyżowaniem przeżywał samotność i strach.
Być może spoglądał w górę do otworu - wyjścia, gdy ktoś przechodził z oliwną lampą.
Widok z wnętrza Ciemnicy |
Z pewnością Jezus modlił się do Ojca. Być może słowami Psalmu:
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
o Panie, słuchaj głosu mego!
Ciemnica - to było jedno z bardziej przejmujących miejsc, które dano nam było odwiedzić w zeszłym miesiącu. Z pewnością jutro podczas adoracji Jezusa w Ciemnicy będę o tym myślał.
Życzę wszystkim owocnego przeżywania Triduum Paschalnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz