Noc spędziłem w fabryce.
Widok z okna mam następujący:
Całe szczęście, gdy spałem nie chodziły żadne przemysłowe maszyny.
Pozdrowienia z Włocławka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
zdjęcia
(2735)
wiara
(1128)
podróże
(961)
polityka
(712)
Pismo Św.
(702)
po ślonsku
(448)
rodzina
(416)
Śląsk
(414)
historia
(399)
Kościół
(367)
zabytki
(356)
humor
(301)
Halemba
(291)
człowiek
(256)
książka
(218)
święci
(216)
praca
(210)
muzyka
(206)
gospodarka
(177)
sprawy społeczne
(177)
Ruda Śląska
(153)
Grupa Poniedziałek
(111)
ogród
(110)
Jan Paweł II
(106)
filozofia
(105)
muzeum
(105)
miłosierdzie
(91)
Covid19
(89)
środowisko
(89)
sport
(82)
dziennikarstwo
(76)
film
(67)
wojna
(61)
Papież Franciszek
(58)
biurokracja
(57)
Szafarz
(45)
dom
(44)
varia
(38)
teatr
(34)
św. Jacek
(33)
makro
(7)
:)
OdpowiedzUsuńO tak, maszyny przemysłowe potrafią być naprawdę bardzo głośne, choć im technika bardziej się rozwija tym głośność spada. W każdym razie jeśli chodzi o maszyny od producenta https://rotorprasy.pl/ - najwyższa jakość i wykonanie
OdpowiedzUsuń