Jacek w dniu wczorajszym pisał w szkole wypracowanie.
Zwykle po takiej pracy nauczycielka zwraca mu uwagę na fatalną jakość jego charakteru pisma. Mówiąc wprost Jacek bazgrze, jak kura pazurem.
Praca klasowa była w formie listu do Ani z Zielonego Wzgórza. Nie wiem co nasz syn przekazał bohaterce w treści pisma, ale po podpisie dodał:
P.S. Przepraszam za pismo, ale jadę w pociagu i trochę trzęsie.
Wrócił ze szkoły do domu bardzo zadowlony:
- Tym razem Pani nie będzie mi mogła zwrócić uwagi na gryzmoły.
Pozdrawiam
zniknął?? mój komentarz?!
OdpowiedzUsuńmuszę odtworzyć swoje myśli - wrr. Dopisek Jacka - fajny :-D Ciekawe, co nauczycielka na to, ja bym się bała :-D Coraz trudniej znaleźć dzieciaki piszące ładnie, w podstawówce jeszcze nie umieją, albo już im się nie chce. W gm - dziewczęta jeszcze w miarę, ale znaleźć chłopca ładnie piszącego - graniczy z cudem! Ale mam, mam kilku naprawdę ładnie piszących, doceniam - mówię o tym, chwalę i motywuję do stałej pracy nad swoim charakterem - nie tylko pisma ;-) A Ty? Jak piszesz? Pokaż :-)
OdpowiedzUsuńMnie najlepiej wychodzi Arial i Times New Roman :)
Usuń