czwartek, 2 maja 2013

Obiad w Dniu Flagi

Przed chwilą przy obiedzie, na który, już tak wiosennie, żona przyrządziła kalafior, Jacek stwierdził:

- A kalafior jest bardzo drogi, prawda?

I zanim ktokolwiek zareagował, się zreflektował:
- Nie, to kawior.


Obiad wiosenny, ale za oknem leje i nawet nasza flaga przy kominie wygląda, jak zmoknięta kura:


Mimo deszczu, wiosna jednak do nas zawitała:


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)