niedziela, 15 kwietnia 2012

Deszcz Miłosierdzia

Już gdy przebudziłem się w nocy, lało. Od rana w nasze okno dachowe nad sypialnią stukają delikatne krople wiosennego deszczu.

Moja  pierwsza myśl była dziś taka: "Boże, zalej nas deszczem Twojego Miłosierdzia".

Jezu ufam Tobie!

Byłem w piątek służbowo w Krakowie i nawet widziałem z samochodu łagiewnickie sanktuarium, bo przejeżdżaliśmy tuż obok. Niestety nie było możliwości się zatrzymać. Nie szkodzi. 

Ostatni raz byliśmy tam z chłopakami na chwilę na jesieni 2010.



Wracając do deszczu, to dziś na FB werset z Biblii, który mi przesłano jest następujący:

"Bo rozleję wody po spragnionej glebie i zdroje po wyschniętej ziemi. Przeleję Ducha mego na twoje plemię i błogosławieństwo moje na twych potomków." Iz 44,3

Dziękuję Ci Boże za Twoje Miłosierdzie. Dziękuję za Twojego Ducha, którego rozlewasz, jak deszcz, na całą naszą rodzinę.

Alleluja !!!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)