piątek, 17 kwietnia 2020

Nad Jeziorem Tyberiadzkim

Dzisiejsza Ewangelia zaczyna się od takich słów:

Jezus znów ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim.


Mnie się fizycznie nie ukazał. Nie poczęstował mnie rybą. Nie usiadłem z Nim przy ognisku.

Mimo to, widoku Jeziora Tyberiadzkiego nie zapomnę do końca życia. 

W 2015 widok ze Wzgórz Golan

Na statku w 2018

Z Góry Arbel 3 miesiące temu

Kończy się zaś dzisiejsza Ewangelia w ten sposób:

To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał.


Niech fakt, że miałem okazję trzy razy widzieć Jezioro Genezaret będzie dla mnie symbolem dotknięcia Zmartwychwstałego.




Alleluja!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)