Dobrze, że ten Rok Miłosierdzia się wreszcie kończy.
Symbol kończącego się Roku Miłosierdzia |
Już nie trzeba się będzie przejmować innymi. Wracamy do normalnej rzeczywistości.
Nie będziemy musieli się już my bogaci ludzie zachodu przejmować jakąś Syrią, Afryką czy biedakami z Azji. Możemy dalej robić interesy, sprzedawać broń, niszczyć środowisko, zarabiać na niewolniczej pracy. Może wreszcie Papież Franciszek przestanie upominać się o to, byśmy przyjmowali uchodźców.
W Polsce przeciwnikom politycznym już więcej nie będzie trzeba przebaczać. Urazy w końcu można będzie w sobie pielęgnować, by zemścić się po kolejnych wyborach, czego przecież w Roku Miłosierdzia nie wypadało robić.
A i ja sam nie będę już musiał dłużej pomagać tym, którym pomagałem.
Przepraszam za tę powyższą prowokację, ale chciałem uzmysłowić, iż:
Bez miłosierdzia mamy
światowe piekło,
nasze dobrze nam znane polskie piekiełko
i moje własne również
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz