czwartek, 17 listopada 2016

Dobrze, że kończy się Rok Miłosierdzia

Dobrze, że ten Rok Miłosierdzia się wreszcie kończy. 

Symbol kończącego się Roku Miłosierdzia


Już nie trzeba się będzie przejmować innymi. Wracamy do normalnej rzeczywistości.

Nie będziemy musieli się już my bogaci ludzie zachodu przejmować jakąś Syrią, Afryką czy biedakami z Azji. Możemy dalej robić interesy, sprzedawać broń, niszczyć środowisko, zarabiać na niewolniczej pracy. Może wreszcie Papież Franciszek przestanie upominać się o to, byśmy przyjmowali uchodźców.  

W Polsce przeciwnikom politycznym już więcej nie będzie trzeba przebaczać. Urazy w końcu można będzie w sobie pielęgnować, by zemścić się po kolejnych wyborach, czego przecież w Roku Miłosierdzia nie wypadało robić.

A i ja sam nie będę już musiał dłużej pomagać tym, którym pomagałem. 




Przepraszam za tę powyższą prowokację, ale chciałem uzmysłowić, iż:

Bez miłosierdzia mamy 
światowe piekło, 
nasze dobrze nam znane polskie piekiełko 
i moje własne również



Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2714) wiara (1121) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (699) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)