czwartek, 30 lipca 2020

Coś mi tu chodzi :)

To nie jest film animowany. Żadna kreskówka.

Takie coś chodziło po skrzyni w moim ogródku 😀





Pozdrawiam




środa, 29 lipca 2020

Zaraza nie odpuszcza

Dziś oczywiście o wirusie i chorobie COVID-19 wiemy dużo więcej niż kilka miesięcy temu, gdy pandemia się zaczynała.

Nie znaczy to jednakże, że wiemy wszystko, że wiemy, jak sobie z nią radzić i co przyniesie przyszłość.

W skali globalnej do teraz zachorowało ponad 16,7 mln ludzi i ponad 660 tys ludzi zmarło.

Bardzo ciekawą animację, pokazującą w skali świata od początku tego roku śmiertelność poszczególnych chorób lub innych incydentów znalazłem pod takim adresem: KLIK. Warto zobaczyć - daje do myślenia.


Również w Polsce, wbrew zapewnieniom polityków, liczba zachorowań w ostatnich dniach wróciła do wartości odnotowywanych dotychczas, jako maksymalne.

Przyrost dzienny zachorowań w Polsce od początku pandemii


Niestety, w mojej Rudzie Śląskiej i dziś, i w ostatnich dniach, również odnotowano najwyższe współczynniki zachorowań. Głownie wynika to z sytuacji w Kopalni Bielszowice. Wygląda na to, że zatrzymanie pracy kopalni sprzed kilku tygodni było mało skuteczne. Nie wiem, czy w tej chwili Ruda Śląska nie jest pod tym względem "najgorszym" miejscem w Polsce.


Nie piszę powyższego, by straszyć. Warto jednak zdawać sobie sprawę z rzeczywistości. Choćby po to, by ryzyko minimalizować na tyle, na ile się da. Udawanie, że już jest po wszystkim, nie jest w tej materii najlepszą strategią.



Zdrowia życzę!









wtorek, 28 lipca 2020

Nie zamkną kopalń

Widać niepotrzebnie się wczoraj martwiłem: KLIK

Wbrew niektórym insynuacjom, to nie była plotka o zamykaniu rudzkich kopalń, bo jak w pierwszym punkcie napisano w dzisiejszym komunikacie, "Zarząd nie wdroży przygotowanego programu polegającego na likwidacji...".

Zdjęcie ze strony p. posła Marka Wesołego


Innymi słowy: 

Jako rząd - właściciel, jako zarząd, jako parlamentarzyści, jako związkowcy, nie mamy zupełnie pomysłu, co z tym fantem zrobić.

Może do końca września coś wymyślimy.



Życzę powodzenia




poniedziałek, 27 lipca 2020

Zamkną kopalnie w Rudzie Śląskiej?

Jak myślicie, czy min. Sasin ogłosi jutro zamknięcie wszystkich kopalń w naszej Rudzie Śląskiej?

Zdjęcie ze Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Bujakowie


A może wypuszczono tylko balonik kontrolny, by wybadać nastroje społeczne na Śląsku?

Albo mają w planach zamknięcie jednej z tych kopalń? Wtedy należy poinformować, że będą zamykane wszystkie trzy, by po trudnych negocjacjach ze związkowcami osiągnąć "kompromis"?


Ewentualnie są jeszcze inne pomysły? Ciekawe jakie?




Pozdrawiam





niedziela, 26 lipca 2020

O trzeźwość narodu

Tak się zastanawiam.

Jeśli, odkąd pamiętam, zawsze pod koniec lipca czytany jest list biskupów dotyczący pijaństwa narodu, a jednocześnie, co roku odnotowywany jest wzrost spożycia alkoholu w Polsce, to jaki to ma sens?

Może trzeba zaprzestać, jeśli to nie przynosi żadnych efektów? Może trzeba zmienić metodologię?

Dziś to nie wybrzmiało, ale z wcześniejszych lat pamiętam, że sierpień miesiącem trzeźwości miał być swego rodzaju wotum narodu za "Cud nad Wisłą". Mija właśnie 100 lat od tego wydarzenia, więc może wystarczy?

Nie, nie twierdzę, że nie warto, by Kościół zajmował się problemem alkoholizmu. To wielkie zło, które dziesiątkuje nasze rodziny, katalizator przemocy domowej, sposób na obniżenie zdolności intelektualnych społeczeństwa oraz drenaż i tak niskich środków na ochronę zdrowia. A z punktu widzenia wiary, nadużywanie alkoholu jest ciężkim grzechem.

Co więc można zrobić?

Nie jestem specjalistą, ale zacząłbym od zmiany miesiąca. Sierpień, jako miesiąc wakacyjny, jest chyba najgorszym do zachęcania kogokolwiek do abstynencji.

Cydr, który próbowałem przed jednym z kościołów we Szwjacarii latem zeszłego roku


Może większy nacisk trzeba położyć na kulturę picia alkoholu, a nie próby wprowadzenia pełnej abstynencji czy prohibicji.

Z pewnością, zamiast okrągłych słów z "zatroskanego" listu pasterskiego lepiej pokazać pozytywne przykłady. Ufam, że nawet w gronie Episkopatu mógłby ktoś dać świadectwo, jak udaje mu się radzić z problemem alkoholizmu - z prośbą o wsparcie modlitewne wiernych.

Nie, nie wiem, czy mam rację, ale tak się zastanawiam...




Pozdrawiam





Wanielijo po ślōnsku #157

Podug Mateusza: 

Jezus pedzieli ludziom tako bojka:

Krōlestwo niybieske podane je na skarb skryty kajś na polu. Znŏd go jedyn chop i nazŏd skrył. Uradowany poszoł, sprzedoł wszyjsko, co mioł i kupiōł to pole. I dalij, krōlestwo niybieske podane je na handlyrza ôd pereł. Jak znŏd jedna drogocynno perła, poszoł, sprzedoł wszyjsko, co mioł i ja kupiōł.




Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 25 lipca 2020

Jak kwitnie oliwka

Moja oliwka kwitnie tak:








Pozdrowienia




Msza w Betlejem

Dziś rano w Grocie Narodzenia w Betlejem została odprawiona Msza Święta w intencji naszej rodziny. 

Betlejem - gdy byłem tam w styczniu br.


Z różnorakich powodów, bardzo potrzebujemy modlitwy.


* * *

Poza wszystkim innym, Betlejem z racji pandemii przeżywa bardzo trudny okres. Ruch pielgrzymkowy i turystyczny zamarł. To niestety oznacza, że wielu ludzi, w tym lokalnych chrześcijan, nie ma z czego żyć.

Problem dotyczy również Franciszkanów opiekujących się wieloma miejscami w Ziemi Świętej.


Jeśli ktoś chciałby również zamówić Mszę Świętą w Betlejem, to może to uczynić przesyłając ofiarę na konto: 


Franciszkanie
42 1050 1403 1000 0090 4911 4821

W tytule wpłaty proszę podać intencję oraz adres e-mailowy na który otrzyma się potwierdzenie terminu odprawienia Eucharystii.



Zachęcam!




 



czwartek, 23 lipca 2020

Perełka Bydgoszczy

Katedra w Bydgoszczy może i nie jest zbyt duża, ale jak wiadomo "małe jest piękne".

Katedra od strony Brdy


Wydaje mi się, że gdy poprzednim razem wstąpiłem do bydgoskiej Katedry, była ona poddawana renowacji i niewiele można było zobaczyć. Za to dziś mogłem podziwiać efekt prac.


Nawa główna

Niesamowite są te filary i ściany wymalowane w nietypowych chyba kolorach z cudownymi wzorami. Nawet myślałem, że to jakiś rodzaj "tapety" czy materiału którym powierzchnie obłożono. Ale nie - po dotknięciu stwierdziłem - to są malunki.

A już to co można było obserwować w górze, w gwieździsto-siecowym sklepieniu, jest absolutnie niepowtarzalne. To jest po prostu perła Bydgoszczy.


Sklepienie niebiańskie


Jeśli by ktoś znalazł się przypadkiem w Bydgoszczy, do Katedry trzeba podejść. Koniecznie!





Pozdrowienia








środa, 22 lipca 2020

Brawo Bydgoszcz!

Przebywam aktualnie w Bydgoszczy.

To piękne miasto, które miałem okazję od czasu do czasu okazję odwiedzać. Poza wspaniałymi obiektami, zabytkami, rzeką Brdą, mostami i wieloma cudownymi miejscami, w samym centrum na Rynku przed Ratuszem stało coś okropnego. Jeszcze w zeszłym roku.

Dziś, wchodząc na Rynek, po prostu zaniemówiłem. Zniknęło.

Rynek w Bydgoszczy

Już nic nie zasłania elewacji Ratusza. Już nic nie szpeci widoku. Brawo Bydgoszcz!

Gdy wrócę do domu, to muszę odszukać na starych zdjęciach, jak było wcześniej.


Nawet zapytałem barmana, co się stało. Zwrócił mi uwagę, że pomnik trochę przesunięto.

Pomnik przesunięto - widoczny poniżej Katedry

Przesunięto, ale też zupełnie inaczej wyeksponowano. Naprawdę wygląda to dużo, dużo lepiej.





Pozdrowienia z Bydgoszczy






wtorek, 21 lipca 2020

Czarna dziura finansów państwa

Jak ogłoszono po szczycie Unii Europejskiej, Polska będzie mogła w nowym 7 letnim budżecie otrzymać rekordową kwotę ok. 139 mld euro.



Jednocześnie znalazłem dziś informację, że zadłużenie Skarbu Państwa na koniec maja, czyli w pierwszych 5 miesiącach tego roku, wzrosło o 114 mld zł. KLIK

Oznacza to, że jeśli tendencja obecna, oczywiście związana z pandemią, dalej by się utrzymywała, to całą 7 letnią ogromną dotację z UE, jesteśmy w stanie skonsumować w 2 lata, a potem... czarna dziura.

Nie piszę tego, by straszyć. Chcę tylko uzmysłowić, jak wielki mamy problem z gospodarką wskutek Covid19.

Niestety politycy sprawę bagatelizują, roztaczając propagandę sukcesu i wmawiając nam, że super sobie radzą i w ogóle nic się nie dzieje.



Pozdrawiam




poniedziałek, 20 lipca 2020

Wierzę w Kościół

Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.

Watykan

Kościoła polsko-partyjnego moja wiara nie obejmuje.



Pozdrawiam





niedziela, 19 lipca 2020

Wanielijo po ślōnsku #156

Podug Mateusza:

Jezus pedzieli ludziom tako bojka:

Krōlestwo niybieske podane je na chopa, kery sioł dobre ziŏrno na swojim polu. Dyć, jak ludzie spali, prziszoł jego niyprzŏciel i nasioł roztōmajte kwosty blank pōmiyndzy pszynica i poszoł.
No toż jak zboże wyrosło i puściyło kłoski, znŏdły sie tam tyż kwosty. 

Kwosty w Galileji


Sugi gospodŏrza prziszli i sie go spytali: "Ponie, czy żeś niy posioł dobre ziŏrno na swojim polu? Skōnd sie wziyne te pierońske kwosty?" Ôdpedzioł ôn: "Niyprzŏciel to zrobiōł mi naskwol." Pedzieli mu sługi: "Kcesz, coby my to wyplewiyli?" Ale ôn im pedzioł: "Niy, bo sie boja, coby razym z kwostym, niy wyrwała sie tyż pszynica. Niych wszyjsko rośnie cuzamyn, aże do żniwowaniŏ. Wtedy kŏża nojprzōd zebrać kwosty, powiōnzać je i wyciepać na spŏlynie, a pszynica swiyź do mojigo spichrza."



Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 18 lipca 2020

Łacina do szkół!

Czytam, że od września do podstawy programowej szkół średnich wchodzi nauka języka łacińskiego, czyli lingua latina KLIK.

Brawo! Sam też się w liceum tej szlachetnej, klasycznej mowy uczyłem.

Jeśli dobrze pamiętam, nikt z obecnie nam rządzących nie raczył zaszczycić najnowszej polskiej Noblistki audiencją, ale czytać, z pewnością czytają:




I wzięli sobie do serca jej porady, bo wiadomo "Każdy Polak przecie tak gładko mówi po łacinie, jakby się w owym łacińskim urodził".



Pozdrawiam




piątek, 17 lipca 2020

Jan Paweł II - wiara i rozum

Kolejną encyklikę, którą zacząłem czytać z okazji 100. rocznicy urodzin Papieża - Polaka KLIK jest:
Fides et ratio.

Zdjęcie zrobione w tym tygodniu w Płocku - nowa mozaika upamiętniająca pobyt św. Jana Pawła II


Już pierwsze zdanie jest bardzo wymowne:

Wiara i rozum (Fides et ratio)  są  jak dwa skrzydła, na których duch ludzki  unosi się  ku kontemplacji prawdy.

Polecam jeszcze np. taki cytat:

Człowiek udoskonala  się  bowiem  nie  tylko przez zdobywanie abstrakcyjnej wiedzy o prawdzie, ale także przez żywą relację z drugim człowiekiem, która wyraża się przez dar z  siebie i przez wierność. W tej wierności, która uzdalnia do złożenia siebie w darze, człowiek znajduje pełnię pewności i bezpieczeństwa. Zarazem jednak poznanie oparte na wierze, którego podstawą jest zaufanie między osobami, nie jest pozbawione odniesienia do prawdy: wierząc, człowiek  zawierza prawdzie, którą ukazuje mu druga osoba.


Warto czytać encykliki.




Pozdrawiam




czwartek, 16 lipca 2020

Szkaplerz

Szkaplerz noszę na szyi od ponad 30 lat.



Dla niezorientowanych wyjaśniam, że to medalik (lub wersja materiałowa) z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem.

Przyjąłem go podczas III stopnia Oazy, gdy byłem w Czernej u Karmelitów.

Klasztor Karmelitów w Czernej

Wspominam "centrum" szkaplerza, czyli Górę Karmel w Ziemi Świętej, gdzie Maryja jest czczona jako Matka Boża Szkaplerzna.

Karmel z Grotą Eliasza i Matką Bożą Szkaplerzną nad ołtarzem

Ten medalik to nie jest żaden amulet, który ma mnie chronić przed złem. To nie jest żadna magia, ani czary-mary.

Ten medalik po prostu przypomina mi o Maryi. Za Jej wstawiennictwem codziennie modlę się "Pod Twoją obronę...", bo wierzę, że nie jesteśmy tu na ziemi sami. Mamy Matkę, która modli się za nami do Syna.

Czasem, gdy nie mogę w nocy spać (choć raczej śpię dobrze), lubię złapać ten mały medalik do ręki, jakbym trzymał Przyjaciela. Myślę, że to też modlitwa.



Pozdrawiam









środa, 15 lipca 2020

100 lat autonomii Śląska

Dokładnie 100 lat temu Sejm RP uchwalił tzw. Statut Organiczny Województwa Śląskiego, który przyznawał daleko idącą autonomię Śląska w ramach Rzeczpospolitej. Trzeba przypomnieć, że w tym momencie Śląsk jeszcze do Polski nie należał (jak i wcześniejsze 600 lat). Jego wschodnia część weszła w skład Rzeczpospolitej dopiero w roku 1922 i właśnie od tego momentu mogła cieszyć się prawami uzyskanymi w roku 1920.

Ślōnsko fana

W ramach autonomii Górny Śląsk posiadał własny Sejm Śląski,  własny Skarb oraz własną administrację. Ślązacy zatem mieli własną władzę ustawodawczą oraz struktury urzędnicze. Było to możliwe dzięki temu, że podatki lokalne zostawały na miejscu, a transfer środków Katowice - Warszawa był ściśle określony formułą matematyczną i teoretycznie był możliwy w obu kierunkach, choć w praktyce zawsze skarb śląski wspierał skarb polski.

Powyższe trwało do wybuchu II wojny światowej, a po wojnie autonomię Śląska skasowali komuniści.

Po roku 1989, gdy zakończyły się czasy słusznie minione i w Polsce nastała demokracja, do dobrze prosperującego wzorca autonomii regionów nikt już nie zamierzał wracać. A szkoda.



Pozdrawiam





wtorek, 14 lipca 2020

Biada tobie Polsko

Biada tobie, Polsko! Bo gdyby we Francji, Czechach czy Holandii działy się cuda, które u was się dokonały...

Dzisiejsze zdjęcie z katedry płockiej

Resztę dopowiedzmy sobie sami.



Pozdrawiam




poniedziałek, 13 lipca 2020

Gratulacje dla Prezydenta i jego wyborców

Nie, nie uważam, żeby to był dobry wybór dla Polski.

Nie zmienia to faktu, że Pan Andrzej Duda wygrał drugi raz wybory prezydenckie i będzie na kolejną kadencję Głową Państwa.

Gratulacje!

Pałac Prezydencki

Nie, nie uważam, żeby to był dobry wybór dla Polski.

Nie zmienia to faktu, że ponad 50% wyborców opowiedziało się za taką opcją i dziś cieszy się że zwycięstwa.

Gratulacje!


Nie, nie uważam, żeby to był dobry wybór dla Polski, ale go szanuję, bo takie są prawa demokracji.




Pozdrawiam




niedziela, 12 lipca 2020

Wanielijo po ślōnsku #155

Podug Mateusza:

Wtynczŏs Jezus wylos s chałpy i sie siŏd nad jeziorym. Ôroz zebrało sie kole Niego kupa nŏrodu. No toż wlŏz do łodzi, kaj sie zicnōł, a ciźba ludziow ôstała na brzegu. I gŏdoł im wiela w bojkach:

Nad Jeziorym Genezaret

Wylŏz chop na pole siŏć. A jak tak sioł, jedne ziŏrka śleciały na droga, przifurgły ptŏki i wszyjsko wydziobały. Inksze śleciały na kamole, kaj niy boło wiela ziymie; i chnet powschodzioły, bo gleba niy boła głymboko. Ino, że jak wylazła klara, zaro sie to przipiykło i uschło, bo niy miało korzynia. Inksze ziŏrka śleciały we ôsty, kere festelnie sie rozciepierzyły tak, że ziŏrka niy mogły wyrosnońć. No i na koniec boły i take, kere trefiyły do żyznyj ziymi i doły dobry plon: jedne stokrotny, inksze sześćdziesiynciokrotny, a jeszcze inksze czidziestokrotny. Fto Mo uszy, niych sucho.



Ôstōńcie z Bogiym




sobota, 11 lipca 2020

Klasztory św. Benedykta

Jak powszechnie wiadomo, grób św. Benedykta znajduje się w klasztorze na Monte Cassino.

Miałem okazję zobaczyć to miejsce i modlić się tam 5 lat temu.

Monte Cassino

Wnętrze Bazyliki na Monte Cassino

Dokładnie rok temu (w dniu św. Benedykta) trafiliśmy z bratem do przepięknego klasztoru benedyktyńskiego w Einsiedeln w Szwajcarii. 

Sanktuarium MB w Einsiedeln

W Polsce najpopularniejszy jest klasztor Benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem. Byliśmy tam z żoną tuż przed pandemią w lutym tego roku.

Klasztor w Tyńcu

Szczególnie, gdy wydaje się, że Europa chyli się ku upadkowi, warto sobie uświadomić, że w czasach św. Benedykta też tak było.

Tylko modlitwa i praca może nas uratować, niezależnie od tego w jakich czasach przyszło nam żyć.



Pozdrawiam





czwartek, 9 lipca 2020

Pierwszy raz w Chorwacji

Jakoś mnie wzięło na wspominki.

13 lat temu pierwszy raz wybraliśmy się z Przyjaciółmi na Chorwację. Ruszyliśmy naszymi samochodami o 3.00 w nocy, bo droga przed nami daleka.

Wielkie wrażenie zrobiły na mnie górskie tunele. Nigdy wcześniej nie jechałem tak długimi odcinkami pod ziemią.

Jeden z wielu tuneli

Po wyjechaniu z ostatniego, nagle pojawiły się szczyty Paklenicy...

Paklenica

... a przed nami pierwszy raz zobaczyliśmy Adriatyk.

Do Zadaru dojechaliśmy właśnie w momencie, gdy odpłynął nasz prom.

Parking przy promie w Zadarze

Za to mieliśmy okazję zwiedzać Zadar - miłość od pierwszego wejrzenia 

Kościół św. Donata w Zadarze

W końcu doczekaliśmy się. Dziewicza podróż samochodowym promem to też była świetna przygoda.


Mieliśmy wtedy Megankę Combi

Pierwsze adriatyckie wczasy spędziliśmy na przeuroczej wyspie Ugljan.

Gdy dotarliśmy na miejsce zrobił się wieczór

Wtedy w 2007 się zaczęło. Potem corocznie jeździliśmy na Chorwację.


W sumie jeszcze bym się wybrał...



Pozdrawiam




środa, 8 lipca 2020

Szwajcarski raj

Dokładnie rok temu wybraliśmy się z moim Bratem do Szwajcarii.

Gdy przyjechaliśmy wieczorem na miejsce, było pochmurno, choć i tak pięknie. Nie mogłem się napatrzeć a góry. 

Tuż przed zachodem słońca, na chwilę, częściowo wyjrzało ono zza chmur. Byłem w raju:

Widok z okna

A to był dopiero początek naszej szwajcarskiej przygody.




Pozdrawiam




wtorek, 7 lipca 2020

Wakacyjne podróże - Gliwice

W ramach wakacyjnych podróży trafiłem dziś do Gliwic.

Może i robię sobie lekkie okołokoronawirusowe żarty, ale co by nie powiedzieć, Gliwice potrafią zachwycić.

Dawna Poczta

ul. Zwycięstwa

Kościółek Ormiański


A poza wszystkim innym Gliwice przypominają mi czasy studiów na Politechnice Śląskiej.



Pozdrawiam






poniedziałek, 6 lipca 2020

Ennio Morricone i jego Misja

Trochę się to już w pamięci zaciera, ale jestem pewien, że genialny film Misja oglądałem, gdy u nas na Halembie działało jeszcze Kino Ludowe (taką miało nazwę 😀), czyli w czasach słusznie minionych.  

Z mojej niewielkiej filmoteki


Dolby Surround jeszcze wtedy nie było, ale w naszym lichym kinie już wtedy zwróciłem uwagę na przepiękną muzykę Ennio Morricone.

W tamtych czasach ścieżka dźwiękowa z filmu Misja czasem towarzyszyła nam podczas czwartkowych, oazowych Adoracji Najświętszego Sakramentu. Bo to muzyka duszy.


* * *


Dziś rano, pracując w trybie home office, puściłem sobie przez Spotify właśnie tę muzykę. Tak po prostu, bo akurat mi się przypomniało.

W pewnym momencie moja żona z drugiego pokoju woła do mnie, że zmarł Ennio Morricone. Niesamowite!



Jego ziemska Misja już się zakończyła. Choć jego muzyka zawsze pociągała do Nieba. Niech mu Bóg wynagrodzi!




Pozdrawiam




niedziela, 5 lipca 2020

Wanielijo po ślōnsku #154

Podug Mateusza:

Wtedy Jezusa wziyno i padŏ tak:

Wysławiom Cie, Ôjcze, Pōnie nieba i ziymi, żeś skrył te rzeczy przed mōndrymi i frechownymi, a pokŏzołś je prostym ludziōm. Ja, Ôjcze, Ty mŏsz recht.

Galileja

Wszyjsko erbnōł żech ôd Mojigo Ôjca. Żŏdyn niy znŏ Syna, ino Ôjciec i Ôjca żŏdyn niy zno, ino Syn i tyn, kerymu Syn kce Go ôbjawić.

Przidźcie ku Mie wszyjske, kereście sie naharowali i sōm żeście zmachani, a Jo wos wespra. Weście na sie moje jarmo i uczcie się ôdy Mie, bo żech je cichy i pokorny w hercu, a znojdziecie pokōj dlō waszych dusz. Dyć moje jarmo je słodke, a brzymiynie leke.




Ôstōńcie z Bogiym






sobota, 4 lipca 2020

Jan Paweł II o gospodarce

Z encykliki Sollicitudo rei socialis:

Należy zauważyć, że w dzisiejszym świecie — wśród wielu praw człowieka — ograniczane jest prawo do inicjatywy gospodarczej, które jest ważne nie tylko dla jednostki, ale także dla dobra wspólnego. Doświadczenie wykazuje, że negowanie tego prawa, jego ograniczanie w imię rzekomej „równości” wszystkich w społeczeństwie, faktycznie niweluje i wręcz niszczy przedsiębiorczość, czyli twórczą podmiotowość obywatela. W rezultacie kształtuje się w ten sposób nie tyle równość, ale „równanie w dół”. Zamiast twórczej inicjatywy, rodzi się bierność, zależność i podporządkowanie wobec biurokratycznego aparatu, który jako jedyny „dysponent” i „decydent”, jeśli wręcz nie „posiadacz” ogółu dóbr wytwórczych stawia wszystkich w pozycji mniej lub bardziej totalnej zależności, jakże podobnej do tradycyjnej, zależności pracownika-proletariusza w kapitalizmie. Stąd rodzi się poczucie frustracji lub beznadziejności, brak zaangażowania w życie narodowe, skłonność do emigracji, choćby tak zwanej emigracji wewnętrznej.

Grób św. Jana Pawła II


Jakże to aktualne dla dzisiejszej Polski.

Państwo przez biurokrację i nadmierny fiskalizm niszczy przedsiębiorczość obywateli. A potem dysponuje, decyduje, i jako "posiadacz" niby rozdaje.

Równanie w dół wychodzi nam bardzo dobrze.



Pozdrawiam





piątek, 3 lipca 2020

Na lipę

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie...

Wszyscy znamy fraszkę Jana Kochanowskiego.

Kilkanaście lat temu w moim ogródku posadziłem małą lipkę.

Zdjęcie z roku 2008

Trochę się niektórzy ze mnie śmiali, że to takie jakieś lipne drzewo, a ja tłumaczyłem, że kiedyś będzie nam dawało cień nad naszym tarasem.

Choć z drugiej strony muszę powiedzieć, że drzewko faktycznie było jakieś lipne. Słabo rosło, liście miewało chyba chore. Czasem z zazdrością spoglądałem na piękne okazy gdzieś w parku czy nawet na naszym osiedlu szczególnie, gdy były całe ukwiecone.

Nawet jakiś czas temu chciałem je wyciąć i posadzić coś innego.

Dobrze, że tego nie zrobiłem. Dziś drzewo wygląda tak:

Lipa AD 2020

Nie dość, że faktycznie pięknie chroni nas od słońca na przydomowym tarasie, to właściwie pierwszy raz w tym roku jest całe w lipowych kwiatach.

Kwiaty lipy

Jakby tego było mało, przepięknie pachnie



Ale jestem szczęśliwy!




Pozdrawiam spod lipy













czwartek, 2 lipca 2020

Teraz Polska (nas oszuka)

Nasz polski, narodowy dostawca gazu, czyli PGNiG chwali się, że właśnie otrzymał od obcego, rosyjskiego Gazpromu ok. 6 mld zł zwrotu gotówki, za wcześniej zawyżoną cenę błękitnego paliwa.

No bo faktycznie, przez lata PGNiG płacił za drogo Gazpromowi ceny odklejone od warunków rynkowych.

Z tego też względu ja płaciłem przez lata za drogo PGNiGowi za gaz, który on kupował głównie od Gazpromu.

Właśnie Gazprom oddał PGNiGowi kawał kasy.

Czy w związku z tym PGNiG odda mi proporcjonalnie część na mnie przypadającą? Niestety, nikomu nie przeszło to nawet przez myśl.

Moja skrzynka gazowa


Wolicie, jak Was oszukuje obca firma i obce państwo czy lepiej, jak robi to polska państwowa firma?


Pisałem kilkukrotnie i znowu powtórzę. Nam nie jest potrzebny zaborca, okupant czy, w tym przypadku, nieuczciwy sąsiad, nasze państwo w temacie wykorzystywania Polaków samo doskonale sobie daje radę.




Przykro patrzeć






Etykiety

zdjęcia (2577) wiara (1080) podróże (910) polityka (691) Pismo Św. (676) po ślonsku (440) rodzina (401) Śląsk (389) historia (376) Kościół (345) zabytki (322) humor (294) Halemba (263) człowiek (238) książka (208) praca (203) święci (192) muzyka (188) sprawy społeczne (170) gospodarka (169) Ruda Śląska (139) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (105) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) muzeum (84) miłosierdzie (83) środowisko (77) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (56) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (39) varia (36) teatr (32) św. Jacek (31) makro (7)