środa, 8 lipca 2020

Szwajcarski raj

Dokładnie rok temu wybraliśmy się z moim Bratem do Szwajcarii.

Gdy przyjechaliśmy wieczorem na miejsce, było pochmurno, choć i tak pięknie. Nie mogłem się napatrzeć a góry. 

Tuż przed zachodem słońca, na chwilę, częściowo wyjrzało ono zza chmur. Byłem w raju:

Widok z okna

A to był dopiero początek naszej szwajcarskiej przygody.




Pozdrawiam




2 komentarze:

  1. Panie Andrzeju, ten raj - jak Pan ten piękny kraj nazywa - nie jest w Unii Europejskiej, a to świadczy tylko o jednym - nie jest potrzebna UE, aby dany kraj "był rajem", bo kiedy Bruksela ingeruje w wewnętrzne sprawy członka, szkodzi mu, a nie pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się wydaje czy tutaj jest mowa o krajobrazie i widokach nie o UE czy innych sprawach politycznych???

      Usuń

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)