wtorek, 28 lutego 2023

Wola Nieba

Zauważyłem, że z wolą Bożą miewamy często problemy.

Ktoś bliski umarł albo zachorował na jakąś straszną przypadłość - zaraz ktoś pocieszy: "Widać, taka wola Boża".

Gdzieś zdarzyła się powóź lub trzęsienie ziemi - O! Bóg tak chciał.

Syn lub córka poszła do klasztoru - wola Boża, trzeba się temu poddać, choć mógł się on lub ona nacieszyć życiem.


I tak krok po kroku robimy z Boga nie wiedzieć kogo: tyrana, zsyłającego cierpienia i kataklizmy.


Ja jednak wolę patrzeć na Boga, jak Jezus, bo On Go objawia najlepiej. A mówi, by się modlić tak:

Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi




Innymi słowy wolą Boga jest, by było nam już tu na ziemi, jak w niebie.


Amen


niedziela, 26 lutego 2023

Wanielijo po ślōnsku #223

Podug Mateusza:


Duch wykludziōł Jezusa na pustynia, coby Go mioł kusić diŏboł. 

Gōra Kuszynio


A jak już pościōł sztyrdziści dni i sztyrdziści nocy, zrobiōł sie w końcu głodny.

Wtedy prziloz ku Niymu kusiciel i gŏdŏ: Jakś Ty je Syn Boży, rzeknij tym kamolōm coby sie smiyniły we chlyb.

Dyć mu Jezus zarŏz ôdpedzioł: Stoji napisane: "Niy samym chlebym żyje czowiek, ino kożdym słowym, kere pochodzi z Bożych ustŏw".

Wtedy wziōn Go diŏboł do Świyntego Miasta, postawiōł na wiyrchu winkla świontynie i Mu pedzioł: Jakś Ty je Synym Bożym, ciepnij sie w doł, bo stoji napisane: "Janiołōm swojim kŏże, coby cie na rynkach nosiyli, byś bez cufal niy piznōł nogom ô jako puta".

Ôdpedzioł mu Jezus: Ale stoji tyż napisane: "Niy bydziesz Pōn Bóczka robiōł za błozna".

Jeszcze rŏz wziōn Go diŏboł na srogo gōra, doł Mu pofilować na wszyjske krōlestwa na świecie i na jejich bogactwo i Mu pedzioł: Dom Ci to wszyjsko, jak klynkniesz przedy mnōm.

Na to mu Jezus ôdpedzioł: Idź raus szatanie! Dyć stoji napisane: "Przed Pōn Bogiym swojim bydziesz ino klynkoł i Jymu samymu bydziesz służōł".

Wtedy diŏboł sie ôd Niego poszoł wek, a przifurgli janioły i Mu posługiwali.


Ôstōńcie z Bogiym

Na Górze Kuszenia

Czytamy w dzisiejszej Ewangelii:

Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła


Miałem okazję pięć lat temu odwiedzić Górę Kuszenia w Ziemi Świętej.

Na Górze Kuszenia - luty 2018

Bardzo ciekawe to miejsce. Pustynne góry robią wrażenie. Na skraju urwiska wiszą zabudowania klasztoru.

Klasztor na Górze Kuszenia

Jezusa stamtąd do Jerozolimy i na wysoką górę przenosił diabeł. My możemy dostać się w to miejsce... kolejką górską.

Kolejka na Górę Kuszenia

Czy na Górze Kuszenia jest strasznie?

Tak, boimy się pokus. Obawiamy się diabelskich podszeptów, które, jak się okazuje mogą być obleczone w bardzo piękne słówka, nawet w wersety z Biblii. 

Jezus uczy nas, że znajomość Pisma Świętego - nie tyle cytatów wyrwanych z kontekstu, a znajomość jego ducha, pozwala odeprzeć ataki Złego.

Czy na Górze Kuszenia jest strasznie? Nie. Tam jest pięknie. 

Jeśli nie ulegamy pokusie, znajdujemy piękno i czujemy się jak w Niebie:

A oto przystąpili aniołowie i usługiwali Mu


Klasztor wykuty w skale



Pozdrawiam





sobota, 25 lutego 2023

Wojna to też

Wojna rozpętana przez Rosję to też:

  • Większy głód na świecie, bo zachwiano rynek żywności, a część ukraińskiego zboża zniszczono
  • Zwiększenie zbrojeń: każdy dolar, euro, rubel czy złotówka wydana na broń, nie zasili szpitali, szkół i rozwoju infrastruktury cywilnej
  • Miliony rozbitych rodzin, wystraszonych matek i płaczących dzieci
  • Setki tysięcy facetów (i kobiet) z zespołem stresu pourazowego



Cmentarz żołnierzy radzieckich



Wojna to potworne draństwo





piątek, 24 lutego 2023

Rok wojny

Ta straszna wojna trwa już pełny rok.

Putin - Hitler naszych czasów, nie zamierza zakończyć tego brutalnego barbarzyństwa.



Świat robi co może, choć w gruncie rzeczy jest bezradny.

Ukraińcy dzielnie się bronią, ale dziesiątki tysięcy z nich już zginęlo (niektórzy szacują nawet 100 tys. zabitych). Miliony cierpią.


Kiedy się ta okropna tragedia skończy?





wtorek, 21 lutego 2023

Zakochałem się

Dokładnie 8 lat temu zobaczyłem Ją po raz pierwszy.

21 lutego 2015

Przepadłem. Zakochałem się. Bez pamięci.

Trzyma mnie po dziś dzień. Tęsknię 


Proście o pokój dla Jeruzalem, 

niech zażywają pokoju ci, którzy ciebie miłują!

Ps. 122, 6


Pozdrawiam 


poniedziałek, 20 lutego 2023

New Amsterdam - ja wychodzę

Kiedyś się tu chwaliłem oglądaniem z żoną filmu New Amsterdam. Pierwszy sezon mnie zachwycił. Potem już było coraz gorzej.

Dziś już na to nie patrzę.

Nie, nie przeszkadza mi, że w filmie takim czy innym pojawia się jakaś para homoseksualna. Niech sobie jest. Życie.

Jeśli natomiast w pewnym momencie zauważyłem, że wśród zarówno personelu szpitala, jak i "przypadkowych" pacjentów nie ma już żadnej tradycyjnej rodziny, czyli małżeństwa płci przeciwnych wraz z dziećmi, poczułem się... dyskryminowany? Nie, zniesmaczony.

Przed chwilą musiałem wyjść z pokoju, gdzie serial (nie wiem który sezon) leciał, bo szkoda czasu, nerwów i zdrowia. 

Max Goodwin się właśnie zakochał. Nawet w kobiecie - ok. W jakiejś koleżance z pracy. W związku z tym pokazano całą serię ujęć, gdzie i kto ich przyłapał na całowaniu się i wyściskiwaniu: w gabinecie, w windzie, w schowku na szczotki, w prosektorium. Serio? Tak się zachowują dorośli ludzie? Dyrektor szpitala? To nie jest głupkowata komedia (przynajmniej kiedyś nie była). To był serial z jakimś przesłaniem. Kiedyś.

Drugi przykład. Szpitalny Psychiatra - facet właśnie rozwodzi się ze swoim "mężem", z którym kiedyś wychowywał gromadkę adopcyjnych dzieci. Jakimi są wspaniałymi dwoma ojcami, pokazywano konsekwentnie w przeszłości w kilku odcinkach. Teraz dr Frome zaczął się umawiać na randki ze swoim rozwiedzionym partnerem i od razu w rozmowie telefonicznej zastrzegł, że nie będzie rozmawiał o dzieciach (chyba zostały z tym drugim?), bo to gasi pożądanie.

Straszna szmira się z tego zrobiła.


Ja wychodzę.


Nie oglądajcie tego!





niedziela, 19 lutego 2023

On mnie uderzył

Dziś, gdy wsłuchiwałem się we fragment Ewangelii:

Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi.

przypomniał mi się incydent z ostatniego tygodnia.

W poniedziałek schodząc po schodach hotelu w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie przebywałem, słyszałem przed sobą stek wykrzykiwanych wulgaryzmów. Zwolniłem kroku. Jednak w bramie wyjścia spotkałem młodego człowieka, nie wiem pod wpływem czego, ale gdy przechodziłem i mnie się oberwało - najpierw słownie, a potem dosłownie, bo facet uderzył mnie w plecy.

Ostrów Wielkopolski


Generalnie jestem człowiekiem, który nie szuka kłopotów i raczej, gdy widzę zagrożenie, wolę przejść na drugą stronę ulicy niż udawać bohatera. Tu nie było takiej możliwości.

Nie mam odwagi, ani umiejętności, by wdawać się w bójkę. Wyszedłem z hotelu. Nic więcej poza dalszymi wyzwiskami się nie stało. Poszedłem sobie.


Myśle, że w świetle dzisiejszej Ewangelii chodzi przede wszystkim o to, by bronić się przed nienawiścią, przed chęcią odwetu, przed gniewem. I nie idzie tu o chwilowe uczucia. Raczej o całościową postawę i przemyślany wybór.

Niech człowiek, który mnie uderzył, pozostanie mi bratem. Niech będę mu życzliwy. 




Pozdrawiam





Wanielijo po ślōnsku #222

Podug Mateusza:


Jezus pedzieli do swojich uczniōw:
Słyszeliście, że pedziano: "Ôko za ôko a zōmb za zōmb". A Jŏ wōm godom: Niy sztrabujcie zła: jak cie fto piźnie w papel z prawyj, nastow sie z lewyj. Tymu, kery chce sie s tobōm prawować ô twōj szaket, dej mu tyż mantel. Ftoś ci kŏże iś z nim tauzyn krokōw, maszyruj dwa tauzyny. Dej tymu, co prziszoł po prośbie i niy wyciepuj tego, co kce wziōńć ôd ciebie na borg.

Słyszeliście że pedziano: "Bydziesz pszoł swojimu bliźniymu", a niyprzŏciela bydziesz niynŏwidziōł.

A Jŏ wōm godom: Pszejcie waszym niyprzŏcielōm i rzykejcie za tych, co wōm robiōm naskwōl, cobyście prziszli do tego, że bydziecie synkami waszego Ôjca,, kery je w niebie. Dyć Ôn ônaczy, że klara blyndzi na złych, a na dobrych tyż, i Ôn posyłŏ dyszcz na sprowiedliwych i niysprowiedliwych.

Klara i dyszcz na złych i dobrych



Jak pszajecie ino tym, kerzy wōm pszajom, jakigo geltu sie za to spodziywŏcie? Dyć i chachory tak robiom. I juzaś, jak piyknie sie kłoniocie ino swojim, toż to nic dziwnego. Dyć i pogany tak samo ônaczōm.

Wy zaś bydźcie doskonałe, jak doskonały je wasz Ôjciec niybieski.



Ôstōńcie z Bogiym




czwartek, 16 lutego 2023

6 prawd wiary?

Co by nie powiedzieć, jestem wychowany na 6 prawdach wiary w brzmieniu polskich katechizmów.

Trochę mi to trwało, ale dziś mogę stwierdzić, że jeśli wśród sześciu rzekomo najważniejszych zdań określających chrześcijańską wiarę nie ma słowa o:

  • Zmartwychwstaniu
  • Bożej Miłości (Miłosierdziu)
to jest to słabe.



Nie, nie kwestionuję 6 prawd wiary. Mówię tylko, że zdecydowanie źle tu położono akcenty.



Pozdrawiam




wtorek, 14 lutego 2023

Nie znam się na miłości

Z racji wyjazdu służbowym samochodem, miałem okazję słuchać innej stacji niż zazwyczaj, czyli RMF-u.

Wczoraj już zapowiadano, a dziś hucznie obchodzono w radiu Dzień św. Walentego.

Nawiasem mówiąc, kto twierdzi, że kult Świętych współcześnie zamiera 😉


Ekspertem od miłości na falach radia okazała się Doda. Jak sama zaznaczyła, po dwóch rozwodach i sześciu zerwanych zaręczynach, zna się na rzeczy.

Ja wiem, to był tylko żart i nie chcę jej w żaden sposób osądzać.


Chciałem tylko powiedzieć, że ja na miłości w ogóle się nie znam: 30 lat z jedną żoną.

Dobrze, że do dziś mogę, jako amator, powiedzieć Eli: Kocham Cię ❤️

Przedwczoraj na Annabergu


Pozdrawiam 





poniedziałek, 13 lutego 2023

W pewnej intencji

Nie wszystko nadaje się do opisywania na blogu.

Ale jakby ktoś miał wolne moce przerobowe, to proszę o "zdrowaśkę w pewnej intencji".



Ratusz 



Pozdrawiam z Ostrowa Wielkopolskiego.





niedziela, 12 lutego 2023

Krapkowice?

Ostatecznie wylądowaliśmy wczoraj w Krapkowicach.

I choć wieczór był podły: zimno, mżawka i ciemno, wybrałem się na krótki "międzynarodowy" spacer.

Czy to saloon w Texasie?

Czy to zaułki czeskiej Pragi?


Czy to czerwona dzielnica w Amsterdamie?


Czy to Lucca w Toskanii?


Sycylia?


Studnia w Perugii?


Nie, to wszystko mają w Krapkowicach. 

A żeby było śmieszniej, to wczoraj wieczorem przegapiłem zamek:

Zamek w Krapkowicach 

Szkoda tylko, że nie da się wejść do środka.



Pozdrowienia z Krapkowic





sobota, 11 lutego 2023

Do Gogolina

Mamy już taki zwyczaj, że w lutym jeden weekend spędzamy poza domem.

Dziś wybraliśmy się najpierw do Gogolina.


Z czego znany jest Gogolin?


Z przyśpiewki oczywiście. 

Na pocieszenie Karlikowi mogę tylko powiedzieć, że brzydka ta Karolinka, jak noc. Przynajmniej na pomniku.


Za to Gogolin ładny.

Ale Gogolin jest też znany z przemysłu wapienniczego. Już w 1840 roku działało tu 46 pieców do wypalania wapna. Materiał - skały wapienne pochodził z pobliskich kamieniołomów. Tu w centrum Gogolina zajmowano się produkcją wapna ponad 150 lat, do 1992 roku.

Dziś dumnie prezentują się, już jako pomniki przeszłości, stare piece do wypalania wapna.


Gogolin to ciekawe miejsce. Możemy tu też polecić Restaurację Centrum, gdzie zjedliśmy bardzo dobry obiad.



Pozdrawiamy




czwartek, 9 lutego 2023

Zmartwychwstanę

Dokładnie 5 lat temu zdarzyła mi się jedna z najbardziej niesamowitych chwil w moim życiu.

Miałem okazję przeżywać Eucharystię w Grobie Pańskim w Jerozolimskiej Bazylice, w miejscu - jak wierzę - a jest to kwestia absolutnie fundamentalna mojej wiary, w miejscu Zmartwychwstania.

9.02.2018 Grób Pana Jezusa

Ołtarz na zdjęciu znajduje się nad widoczną pod nim płytą grobu. To właśnie w tym miejscu pochowano po ukrzyżowaniu ciało Jezusa z Nazaretu. I właśnie tu trzeciego dnia Zmartwychwstał.

Wyszedł z tego grobu jako żywy Chrystus. Ukazał się uczniom. Jest początkiem Kościoła. Pozostał z nami w sakramentach, z Eucharystią na czele. 

Swoim życiem dzieli się z nami. 

W Nim mam nadzieję również na zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie do nowego, wspaniałego życia w szczęściu, którego nie potrafię sobie nawet wyobrazić. I to na wieki.



Pozdrawiam 




wtorek, 7 lutego 2023

Centralizacja dziur

Po wczorajszej wizycie tow. Gierka (czy jak się on tam teraz nazywa), który osobiście łatał dziury drogowe w Dobieszowicach, chciałem coś napisać o szkodliwości centralistycznej gospodarki państwowej. Że to się nigdzie i nigdy w historii nie udało. Że kto jak kto, ale my Polacy powinniśmy dobrze o tym wiedzieć.

Doszedłem jednak do wniosku, że nie ma sensu o tym przypominać.

Trzeba, podobnie, jak nasi politycy, dziennikarze i całe społeczeństwo, mieć to w d...


Jedyne, co ma u nas tu rację bytu, to powinienem zaapelować do Premiera, by zajął się również dziurami w drodze gruntowej przed moją posesją - bo to przecież również inwestycja wagi państwowej, na którą samorządu nigdy nie będzie stać, choć już tu mieszkamy lat 18.

Dziury przed moim domem


Pozdrawiam 





poniedziałek, 6 lutego 2023

Frędzli lub śladu stóp

Z dzisiejszej Ewangelii:

Żeby choć frędzli u Jego płaszcza móc dotknąć. 
A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.


Dokładnie 5 lat temu

Albo dotknąć śladu Jego stopy na Górze Wniebowstąpienia, jak na powyższym zdjęciu.

Oczywiście 2 tys. lat temu ludzie mieli możliwość dotknąć Go rzeczywiście. 5 lat temu dotykałem miejsc w Ziemi Świętej raczej symbolicznie.

Jednak wiara potrafi sprawić, że dotyk nie pozostaje jedynie w sferze symboli. W Sakramencie Eucharystii dotykam Go równie rzeczywiście, jak ludzie wtedy w Galilei. 



Obdarzaj mnie Panie zdrowiem. Zdrowiem duszy i ciała.




Pozdrawiam 




sobota, 4 lutego 2023

Wizytacja Biskupa

W naszej parafii na Halembie mamy właśnie wizytację (wiem, źle to brzmi) biskupa. Gościmy ks. bpa Grzegorza Olszowskiego.

Spotkanie między innymi z naszą Grupą Poniedziałek

Dziś dwa razy z jego ust usłyszałem ważną myśl, która brzmiała mniej więcej tak:

Pan Bóg jest wszechmogący. Mógł poradzić sobie i to doskonale, z wszelkimi naszymi sprawami sam. Jednak zaprosił nas ludzi - niedoskonałych, grzesznych, słabych, do współpracy z sobą.

Myślę, że to może być świetna definicja Kościoła.



Pozdrawiam




piątek, 3 lutego 2023

Perłowy jubileusz

Wrócę jeszcze do naszego poniedziałkowego jubileuszu.

Zaraz rano dostałem od Żony telegram:


Otworzyłem:


Takie informacje to ja lubię 🙂

Odwzajemniłem się bukietem 30 róż.


Dziś, w piątek róże jeszcze się trzymają, a z telegramu zostało tyle:



Pozdrawiam 






czwartek, 2 lutego 2023

Kłodnicka saga

No i w końcu (po monicie albo i bez jego wpływu) otrzymałem wczoraj odpowiedź z RZGW Gliwice w sprawie Kłodnicy.

Kłodnica na Halembie

Wcześniejsze wątki tej sprawy: KLIK, KLIK


Co wynika z pisma?

Po pierwsze wiem, kto ma pozwolenia wodnoprawne na odprowadzanie ścieków do rzeki Kłodnicy na terenie Rudy Śląskiej:

  • PWiK Sp. z o.o. w Rudzie Śląskiej
  • PGG S.A. w Katowicach
To akurat wiedziałem i bez pisma, że ścieki może u nas odprowadzać oczyszczalnia ścieków na Halembie (poniżej osiedla) i Kopalnia Halemba (powyżej osiedla). 
Rozumiem jednak z tego, że nie ma innych zakładów, które legalnie mogą odprowadzać u nas ścieki do Kłodnicy.
Poza powyższym, wymieniono w piśmie jeszcze kilka podmiotów, które mają prawo odprowadzać do rzeki wody opadowe i roztopowe.

Po drugie dostałem za rok 2021 dane jakości odprowadzanych ścieków przez PGG S.A. pobierane co 2 miesiące obejmujące badanie chlorków, siarczanów i zawiesiny i raportowane przez PGG S.A. oraz raport roczny dostarczony przez PWiK w lutym 2022 (domyślam się, że też za rok 2021) z wyszczególnieniem zawiesiny, BZT5, ChZT, azotu i fosforu.



Czego dalej nie wiem?
  • Jakie są graniczne wartości zgodne z pozwoleniami wodnoprawnymi i czy kopalnia te wielkości zachowuje 
  • Czy jakaś instytucja sprawdza prawdziwość danych raportowanych przez odprowadzających ścieki  

 
Wnioski na dziś:
  • Jedynym podmiotem, który odpowiada za jakość wód rzeki Kłodnicy przepływającej przez Halembę jest Kopalnia Halemba




Czy drążyć dalej temat? Czy zadać kolejne pytania? I czekać kolejne miesiące na odpowiedzi polskich instytucji? 

Czy kogoś poza mną to w ogóle interesuje?


 


Etykiety

zdjęcia (2571) wiara (1078) podróże (904) polityka (691) Pismo Św. (675) po ślonsku (440) rodzina (401) Śląsk (389) historia (375) Kościół (345) zabytki (319) humor (294) Halemba (263) człowiek (236) książka (205) praca (203) święci (191) muzyka (187) sprawy społeczne (170) gospodarka (169) Ruda Śląska (139) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (105) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) miłosierdzie (83) muzeum (81) środowisko (76) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (56) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (39) varia (36) teatr (31) św. Jacek (31) makro (7)