Jako, że sytuacja jest wyjątkowa, zupełnie wyjątkowo, bo nie robiłem tego od wielu, wielu lat, zobaczyłem sobie konferencję prasową. Dziś wypowiadali się Premier i Minister Zdrowia.
Konferencja Prasowa - 31.03.2020 godz. 12.00 |
Zapowiedzieli nowe obostrzenia związane z walką z epidemią koronawirusa.
Nie chcę z restrykcjami dyskutować. Trzeba, to trzeba. Oby pomogło w walce z tym paskudztwem.
Mam tylko kilka innych uwag:
Po co Pan Premier tak długo ględzi? Tu trzeba, moim zdaniem po wojskowemu - krótko i na temat. Nie sądzę, żeby Szef Rządu miał w tych dniach za dużo czasu. To nie jest moment na chwalenie się swoją wątpliwą elokwencją.
Pan Minister potrafił rzeczowo.
Pan Minister, w odpowiedzi na pytanie jednego z dziennikarzy, który szukał dziury w całym, słusznie powiedział, że tu chodzi o to, by ku dobru nas wszystkich, podporządkować się duchowi prawa, a nie tylko jego literze. To nie czas na szukanie luk prawnych.
Całkowicie się zgadzam. Teraz w dobie kryzysu zemści się na nas brak szacunku do prawa, do jego ducha właśnie. Te zgubne praktyki zaczęły się dawno temu w Kancelarii Prezydenta Wałęsy od tak zwanej falandyzacji prawa i trwają, i nabrały monstrualnych rozmiarów, czego symbolem może być zniszczenie przez polityków Trybunału Konstytucyjnego.
Trawią nas dwa wirusy: koronawirus i wirus niszczenia państwa prawa. Oba niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia.
Pozdrawiam
P.S. Wyłączyłem po godzinie, gdy idiota-dziennikarz zapytał, jak długo polska gospodarka będzie w stanie wytrzymać obecną sytuację
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz