czwartek, 3 listopada 2016

Listopadowy NOSPR

Poza wszystkim innym cieszę się, że dożyłem czasów, gdy mogę pozwolić sobie, by od czasu do czasu pójść do filharmonii czy do NOSPR-u.

Liczę dziś na jazzową ucztę z Candy Dulfer.

Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Czy to ta saksofonistka, która miała grać równocześnie z muzykiem na promie kosmicznym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak, pewnie tak. Dobrze, że sama tym promem nie poleciała, bo nie byłoby czwartkowego koncertu.

      Usuń

Etykiety

zdjęcia (2735) wiara (1128) podróże (961) polityka (712) Pismo Św. (702) po ślonsku (448) rodzina (416) Śląsk (414) historia (399) Kościół (367) zabytki (356) humor (301) Halemba (291) człowiek (256) książka (218) święci (216) praca (210) muzyka (206) gospodarka (177) sprawy społeczne (177) Ruda Śląska (153) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (105) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (89) sport (82) dziennikarstwo (76) film (67) wojna (61) Papież Franciszek (58) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (44) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)