Miałem dziś wielką przyjemność wysłuchać konferencji ks. Grzegorza Strzelczyka na temat Sakramentu Małżeństwa.
Dzień Skupienia dla małżeństw w Radzionkowie |
Nie będę tu wystąpienia streszczał.
Proponuję tylko kilka myśli:
- Wiecie, że małżeństwo przez pierwsze ponad 1000 lat Kościoła nie było pojmowane jako sakrament?
- Już w Starym Testamencie Bóg posługiwał się obrazem miłości oblubieńców (małżeńskiej ?) wskazując na Swoją relację z Ludem Izraela.
- Słowa Jezusa o pożądliwym patrzeniu na kobietę, że już wtedy popełnia się z nią cudzołóstwo, to przełomowe upodmiotowienie kobiety. Równouprawnienie kobiet wynika z chrześcijaństwa.
- Nierozerwalność małżeństwa, o którą upomniał się Jezus, to początek zupełnie nowej drogi w świecie, którą próbuje podążać Kościół. Rzecz wcześniej nie do pomyślenia.
- Życie Sakramentem Małżeństwa (poza innymi kwestiami) jest świadectwem miłości Jezusa do Kościoła.
- Trzeba nam świętować miłość z naszymi małżonkami.
Dobrze było dziś spotkać ks. Strzelczyka.
Pozdrawiam
Panie Andrzeju,
OdpowiedzUsuńz ciekawością czytam Pana teksty, ale stwierdzenie, że równouprawnienie kobiet wynika z chrześcijaństwa, to posługując się slangiem młodzieżowym, "pojechanie po bandzie" :-)
Kobieta w chrześcijaństwie
„Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów.” (św. Tomasz z Akwinu)
„Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn.” (Jan Chryzostom, 349-407, gr.)
„Kobieta jest istotą pośrednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyznie.” (św. Augustyn 354-430 – jeden z najznakomitszych ojców Kościoła)
„Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych” (św. Tomasz z Akwinu, mędrzec Kościoła, 1225-1275)
„Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga.” (Ambroży, mędrzec Kościoła, 339-397)
i tak wiele można być mnożyć...
Z pozdrowieniami,
Sylwia
Pani Sylwio,
Usuńprzecudne te cytaty :)
A tak serio, to proszę zauważyć, jak bardzo "po bandzie pojechał" Jezus, że potrzeba setek lat, by dotarło nawet do najlepszych chrześcijan. Mimo to jednak w kulturze judeo-chrześcijańskiej i chyba tylko tu mogła powstać idea równouprawnienia kobiet i ... obyśmy jej nie wypaczyli.
Pozdrawiam serdecznie
Myślę, że te "setki lat" to jeszcze przed nami Panie Andrzeju, zwłaszcza zanim dotrze "pod strzechy"...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Halembę,
Sylwia