środa, 1 lutego 2017

PKB po roku PiS

Mniej więcej rok temu Pan Wicepremier Morawiecki mówił tak o rozpoczynającym się wtedy roku 2016:

"Spodziewam się solidnych danych, mocnego wzrostu PKB, może nawet nieco powyżej 3,5 proc. z tendencją lekko rosnącą, co widać po niektórych parametrach danych ekonomicznych. Uważam więc, że polska gospodarka ma szanse w tym roku osiągnąć wzrost 3,7 - 3,8 proc., dokładnie taki, jaki zakładamy w budżecie." KLIK



Po roku rządów Prawa i Sprawiedliwości dziś ten sam człowiek mówi:

"Jestem bardzo zadowolony z tego, że idziemy w bardzo dobrym kierunku i wzrost gospodarczy w tym roku [2017] nie tylko przekroczy 3 proc., ale będzie bardzo solidny i będzie oparty też bardzo mocno o inwestycje."

A rzeczywisty wzrost w roku 2016 wynosił 2,8 proc., czyli o punkt procentowy niżej niż Minister Finansów obiecywał. 

Tak niski przyrost PKB w ostatnich kilkunastu latach mieliśmy tylko 3 razy w czasach światowego kryzysu finansowego.



Nie wygląda to dobrze i nie napawa optymizmem.


Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2713) wiara (1120) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (699) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (411) historia (393) Kościół (364) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)