sobota, 4 sierpnia 2012

Cuda

Byłem wczoraj wieczorem z Jackiem w kościele. Staramy się, jeśli to tylko możliwe, chodzić do spowiedzi w pierwszy piątek miesiąca. Znaczy się, mój syn, bo ja ostatnio z sakramentu pokuty korzystam podczas naszych poniedziałkowych adoracji - wtedy jest cisza, spokój, odpowiednia ilość czasu oraz stały spowiednik.

Podczas Mszy Św. była wczoraj czytana Ewangelia o wizycie Jezusa w Jego rodzinnych stronach. Kończy się ona takim stwierdzeniem:

I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa.

Również w innych miejscach, gdy Chrystus działał, opisywane w Biblii cuda, wiele razy zwracał się do człowieka: "Twoja wiara Cię uzdrowiła".

Bywało w różnych życiowych sytuacjach tak, że człowiek modlił się o cud. Ktoś umierał i jego dni i godziny były już policzone, a mimo to prosiło się Boga właśnie o działanie nadzwyczajne.

Z drugiej strony, szczerze mówiąc, trochę się cudów boję. Nie wiem z czego to wynika. Nie przepadam za wiarą w formie bardzo emocjonalnej. Nie mam ochoty uczestniczyć w spotkaniach, gdzie tłum ludzi wpada w ekstazę, nawet jeżeli to ekstaza bardzo pobożna. 

Zawsze z dużą rezerwą podchodzę do opowieści o współczesnych objawieniach, uzdrowieniach i cudach. Nie znaczy to, że zupełnie nie wierzę w nadzwyczajne ingerencje Boga w naszym świecie. Moim zdaniem, Bóg jest Bogiem i jeśli zechce, czyni również rzeczy, które wymykają się racjonalizmowi.

Wydaje mi się jednak, że nie jest dobrze dla naszej wiary karmić ją niesamowitościami i szukać sensacji.

Uważam, że, cokolwiek by się nie działo, większego cudu na Ziemi niż Chrystus, który zostawił się nam w Eucharystii nie było, nie ma i nie będzie. Trzeba ten cud tylko umieć dostrzec oczyma wiary.


Boże, nie proszę Cię o cuda i niezwykłości w moim życiu. 

Proszę o wiarę, która pozwoli mi patrzeć na życie w ten sposób, by widzieć Twoje działanie w zwyczajnej codzienności. By dostrzegać Twoją obecność w drugim człowieku. By dziękować Ci za tak zwane "przypadki" i "zbiegi okoliczności", które są wyrazem Twojej Opatrzności.

Daj mi też wiarę coraz głębszą w Twoją obecność właśnie w Eucharystii. 


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2713) wiara (1120) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (699) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (411) historia (393) Kościół (364) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)