Jak na Dzień Ziemi przystało, wybrałem się do lasu, bo wolno.
W lesie jest pięknie. Świeże, rozwijające się dopiero listki jakby świeciły zielonymi lampkami.
Zdjęcie z poniedziałku, gdy znów można było pójść do lasu |
U nas na Halembie, przynajmniej tam, gdzie ja mam najbliżej, spacerowiczów trochę jest, ale nie ma tłumów.
Mimo tego, że jest bardzo sucho i trochę solidnego deszczu by się przydało, przyroda budzi się z zimowego snu coraz intensywniej.
Leśnicy, jak widać, też swoją robotę zrobili.
Po wyrębie |
Żeby nie było wątpliwości, ja nie mam nic przeciwko temu, by prowadzić gospodarkę drzewną. Byle to robić fachowo, z poszanowaniem przyrody, bez niszczenia lasu i jego ekosystemu.
Muszę też powiedzieć, że ten fragment, po którym spacerowałem jest dość czysty. Nie walają się tu papiery, plastiki, puszki i inne śmieci. Tak trzymać!
Ziemia, z jej pięknymi lasami i całą przyrodą to wielki skarb. Trzeba o nią dbać!
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz