czwartek, 28 marca 2019

Bujać Polską, aż dostanie wymiotów

Zacytować fragment książki z... audiobooka, to jest jednak sztuka. 

Proponuję fragment dialogu polskich szpiegów z:



- Szczególnie w takim państwie, jak dzisiejsza Polska. Państwie polityków kręcących się, jak pies wokół własnego ogona, którzy nie rozumieją swojej historii i nie potrafią się z nią rozliczyć. Sama zobacz, co robią z aktami IPN. I co jeszcze mogą zrobić. W Jasieniewie po każdej aferze teczkowej u nas, stukają się kieliszkami i z radością patrzą, jak Polacy sami się załatwiają w imię wolności i demokracji. Siedzą patrzą i wznoszą toasty. 
- Gdybym była na miejscu Ruskich, to IPN byłby moim oczkiem w głowie. Przecież wystarczy jeden dobrze uplasowany agent i można bujać Polską, aż dostanie wymiotów.


Nie wiem, gdzie w czytanej/słuchanej powieści znajduje się granica pomiędzy fikcją literacką a rzeczywistością służb specjalnych. 

Jednak wiele spostrzeżeń trafia tu w sedno.




Pozdrawiam




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)