wtorek, 5 czerwca 2012

Ślubne rocznice

Dziś wieczorem byliśmy na Mszy Świętej w intencji moich rodziców, gdyż właśnie obchodzą 45 rocznicę ślubu. 

Gdy po mszy składaliśmy Jubilatom gratulacje i życzenia, przypomniał mi się taki incydent sprzed 20 lat. Wtedy też rodzice mieli zamówioną mszę. Kilka dni przed tym dniem, mój przyszły teść (byliśmy już po zaręczynach), wiedząc, że będzie w kościele uroczystość, zapytał mnie, czy to jakaś okrągła rocznica. Mnie coś się pomyliło w rachunkach i odpowiedziałem mu, że nie, że moi rodzice co roku zamawiają mszę w okolicach rocznicy ślubu. Ale mi potem było głupio.

Tak czy inaczej mamy i mieliśmy z żoną dobre wzorce. Teściowie zmarli kilka lat temu, ale do końca swoich dni się kochali - to było widać. Szczególnie, gdy teść opiekował się już w pewnym momencie schorowaną żoną.

Moi rodzice żyją ze sobą już 45 lat. Życzyłem im, by mieli dobrych synów (czyli mnie i bracika) i wnuków (czyli moich synów). Modliliśmy się dla nich o zdrowie, o Boże błogosławieństwo.


Kilka lat temu, gdy my z Elą mieliśmy którąś z naszych rocznic, wtedy kilkuletni Jacek zapytał:
- A ja byłem na waszym ślubie i weselu ?
- Nie, nie byłeś - i zanim spróbowaliśmy cokolwiek dodać, odpalił:
- Nie zaprosiliście mnie ! To ja was na mój ślub też nie zaproszę !


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2577) wiara (1080) podróże (910) polityka (691) Pismo Św. (676) po ślonsku (440) rodzina (401) Śląsk (389) historia (376) Kościół (345) zabytki (322) humor (294) Halemba (263) człowiek (238) książka (208) praca (203) święci (192) muzyka (188) sprawy społeczne (170) gospodarka (169) Ruda Śląska (139) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (105) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) muzeum (84) miłosierdzie (83) środowisko (77) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (56) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (39) varia (36) teatr (32) św. Jacek (31) makro (7)