Za kilka dni, w najbliższą niedzielę mamy wybory samorządowe.
Szczerze mówiąc nie mam pomysłu, na kogo głosować.
Mam za to taką lokalną refleksję:
Jeśli ktoś wyrzucić na chodnik papierek po lodach, a akurat będzie przechodził strażnik miejski, to pewnie zwróci mu uwagę albo nawet wlepi mandat.
Gdy ktoś zostanie przyłapany na wywożeniu odpadów do lasu, to może się to dla niego skończyć rozprawą sądową i sporą karą finansową.
Natomiast jeśli ktoś na samym środku Halemby postawi trwałą ruinę niszcząc na lata ten kawałek miejsca, gdzie mieszkamy, nikt, zupełnie nikt się tym nie zajmuje.
Kto da radę zeszpeconej Halembie? |
I na kogo tu głosować?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz