wtorek, 23 kwietnia 2024

Katalonia, książki, kwiatki i prezenty

Dokładnie 6 lat temu byliśmy w Barcelonie.

Zauważyliśmy, że wszędzie było pełno książek.

Książki w Barcelonie 

Nie kupiliśmy, bo słabo czytamy po hiszpańsku, a jeszcze gorzej po katalońsku.

Okazało się, że z okazji św. Jerzego, jest tu taki zwyczaj, że Panie, tak Panie ofiarowują w tym dniu Panom czerwoną różę, a Panowie Paniom książkę.

Św. Jerzy z wirydarza barcelońskiej katedry

Róża jest symbolem krwi, którą św. Jerzy utoczył ze smoka. Natomiast książka jest dziś wspominana z uwagi na rocznicę śmierci Cervantesa - tego od Don Kichota, co walczył z wiatrakami.

Również 23 kwietnia, ale 8 lat temu trafiłem przypadkiem do Gniezna. I okazało się, że w tym samym dniu w Polsce obchodzimy uroczystość św. Wojciecha. 

Relikwiarz św. Wojciecha z katedry w Gnieźnie 


Może w Polsce z tej okazji też można by wprowadzić zwyczaj wzajemnego obdarowywania się.

Tylko czym? Ma ktoś jakiś pomysł?







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2717) wiara (1123) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (211) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)