środa, 20 maja 2020

Leonardo da Vinci w aucie

Wczoraj i dziś spędzając po kilka godzin w samochodzie, miałem okazję wysłuchać do końca książki o legendarnym Leonardo da Vinci.



Jednak biografia Michała Anioła czytana kilka lat temu bardziej mi się podobała KLIK. Pewnie dlatego, że była w wersji fabularyzowanej powieści.

Nie zmienia to faktu, że warto znać również koleje losu jego równie genialnego, a w wielu dziedzinach przewyższającego go konkurenta.

Jakby ktoś zastanawiał się, co ze sobą zrobić w czasach zarazy (podobno są ludzie, co się nudzą), to książkę polecam. Po pierwsze po prostu dla wiedzy. Po drugie jednak i chyba przede wszystkim może być ona świetną inspiracją. Owszem nie ma się co łudzić, że będziemy choć trochę podobni do Mistrza, ale wiele jego cech i pomysłów na życie może się przydać każdemu z nas.



Pozdrawiam





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)