wtorek, 2 czerwca 2015

Michał Anioł w Rzymie i w ... Płocku

Jadąc do Płocka słuchałem ostatniej, jak się okazało, części genialnej książki 

Irvinga Stone'a "Udręka i ekstaza".

Już o niej wspominałem: KLIK, KLIK, KLIK

Ostatnim wielkim dziełem Michała Anioła Bounarrotiego w końcówce jego prawie 90 letniego życia, była kopuła Bazyliki św. Piotra w Rzymie, którą zaprojektował. Nie dożył jej ukończenia, ale bez wątpienia to właśnie jemu zawdzięczamy jej dzisiejszy kształt.

Zdjęcie z maja 2011

Gdy byłem w Rzymie w roku 2011 zwiedzanie tejże kopuły zarówno od środka, z zapierającym dech w piersiach widokiem nad absydą św. Piotra, jak i na zewnątrz z panoramą Wiecznego Miasta, było dla mnie wielkim i niezapomnianym przeżyciem.

Jak mówił genialny rzeźbiarz i architekt, jak Bóg stwarzając świat uczynił kopułę nieba, tak on chciał skopiować Boga, tworząc kopułę watykańskiej bazyliki. Ze swej strony mogę tylko dodać, że w ten sposób Michał Anioł przepięknie zwieńczył swoje przebogate w arcydzieła, niesamowicie pracowite i bardzo płodne twórcze życie.


Gdy wieczorem uklęknąłem w płockiej katedrze i spojrzałem w górę na jej kopułę, pomyślałem sobie o tej z bazyliki św. Piotra, dziękując Bogu za takich ludzi jak Michał Anioł Buoanarroti.


Pozdrawiam z Płocka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2555) wiara (1072) podróże (894) polityka (690) Pismo Św. (675) po ślonsku (440) rodzina (400) Śląsk (389) historia (371) Kościół (344) zabytki (313) humor (294) Halemba (261) człowiek (233) książka (203) praca (203) święci (187) muzyka (184) gospodarka (169) sprawy społeczne (169) Ruda Śląska (138) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (104) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) miłosierdzie (82) muzeum (76) środowisko (76) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (55) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (38) varia (36) św. Jacek (31) teatr (29) makro (7)