Chyba jeszcze w przedszkolu uczyłem się patriotycznej piosenki:
Płynie Wisła, płynie
po polskiej krainie
po polskiej krainie
a dopóki płynie
Polska nie zaginie
a dopóki płynie
Polska nie zaginie
Tak mi się ta piosnka przypomniała, gdy właśnie zobaczyłem rzekę Wisłę w Płocku.
Wisła w Płocku - dziś rano |
Już wczoraj wieczorem, po ciemku niewiele było widać, ale coś mi nie pasowało.
Wisła nocą |
Tak więc rano, jeszcze przed świtem, poszedłem sprawdzić, co się dzieje. A tu wszędzie biało.
Wisła nad ranem |
Jakby ktoś nie wierzył, że faktycznie nie płynie, bo na statycznym zdjęciu ruchu i tak nie widać, zrobiłem krótki filmik z hotelowego okna.
Nie płynie, Wisła, nie płynie. No, to teraz Polska nam zaginie.
Nawet jeśli faktycznie tak się stanie, to nie będzie to wina zamarzniętej rzeki, a raczej naszych polityków, którzy nie potrafią się ze sobą dogadać.
Choć w ciągu dnia przyszła odwilż, więc może nie będzie tak źle.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz