Lubię stare klasztory. Lubię liturgię. Lubię barok. Lubię zabytki, rzeźby, obrazy.
Ale cysterskie stalle w klasztornym kościele w Henrykowie to była dla mnie - może to nie najlepsze słowo - orgia piękna.
W całości od strony prezbiterium wyglądały tak:
Stalle cysterskie w Henrykowie |
Jak dobrze, że mogłem się w nie zanurzyć i podziwiać detale:
Niesamowite miejsce.
I jeszcze raz całość, tym razem patrząc w stronę ołtarza.
Ależ mi to sprawiło radości. Ciągle się przekonuję, że piękno jest mi do życia niezbędnie potrzebne.
Dobrej niedzieli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz