poniedziałek, 7 października 2019

PiS - dlaczego jestem przeciw

Tak się zastanawiam, teraz u końca kadencji, co mi najbardziej doskwiera w rządach PiS-u.



Można pisać o różnych aferach, o propagandzie, o chęci bycia pępkiem świata, o centralizmie czy o wiecznym szukaniu wroga.

Jednak to, co najbardziej mnie martwi to psucie państwa.


Dwa chyba najbardziej spektakularnie przykłady:

  • degradacja Trybunału Konstytucyjnego, który w zasadzie w tej kadencji sejmu w ogóle nie orzeka
  • paraliż Najwyższej Izby Kontroli, który praktycznie od zeszłego tygodnia nie może sprawować swoich funkcji

Obie powyższe instytucje winny stać na straży wolności obywatelskich. Obie gwarantują, że rządzący będą działać w ramach konstytucji i jest sprawowana nad nimi kontrola.



Gdy zostały wyeliminowane, można z Polską i z nami - jej obywatelami zrobić wszystko.




Pozdrawiam






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)