sobota, 12 lipca 2014

Totalitaryzm PO

Muszę powiedzieć, że jestem coraz bardziej rozczarowany tym, co dzieje się w naszym kraju.

Nie, nie jestem zwolennikiem PiS-u. Nie mam przeświadczenia, że wszystko co się działo w ostatnich latach to wielka klęska, porażka, korupcja, zdrada, itp.

Patrząc wstecz, potrafię ucieszyć się i docenić osiągnięcia ostatnich 25 lat. Jeżdżąc sporo po Polsce widzę, jak bardzo się zmieniła. Ostatnio z bliska oglądam wieś na terenach województwa kujawsko-pomorskiego. I aż się serce raduje: bogate gospodarstwa, pola wszystkie zagospodarowane - żaden skrawek nie leży odłogiem. 

w kujawsko-pomorskim


Rolnicy jeżdżą wypasionymi samochodami. Mają piękne, nowe, duże domy.

Nie wiem, czy nie jest tak, że właśnie rolnikom standard życia poprawił się w największym stopniu. Życzę im tego.

Nasze miasta też wypiękniały (lub są w trakcie tego procesu). 

Katowice by night


Ludzie często narzekają, ale chyba z przyzwyczajenia, a nie z rzeczywistych powodów. Choć oczywiście są i tacy, którym dzieje się krzywda (czasem na własną prośbę, ale nie zawsze).


Wydawałoby się więc, że jest dobrze. A jednak.

Nie wiem, czy jest to wina zbyt długo dzierżonej władzy, a jak mawiał mój znajomy: "sprawowanie władzy upadla" czy innych czynników, ale mam niestety coraz silniejsze poczucie, że Platforma Obywatelska staje się partią totalitarną.

O sprawach obywatelskich - co wynika z nazwy, zapomniano już dawno. O wszystkim w kraju decyduje szef partii. Jak się komuś zdanie szefa nie podoba, to oczywiście droga wolna, czyli z partii jest wyrzucany. Pozostałym, którzy w partii zostają (na różnych jej szczeblach) oczywiście zdanie szefa się podoba do ostatniej kropki i przecinka. Nie, nie dlatego, że faktycznie. Po prostu dzięki temu mają zapewniony byt do kolejnych wyborów, pieniądze na najbliższą kampanię plus miejsce na liście wyborczej.

Coś to ma jeszcze wspólnego z demokracją? Owszem! W jej najgorszym kształcie, gdy wykształciła się kasta polityków, który dbają głównie o swoje własne partykularne cele.

Obym się mylił, ale PO stacza się po równi pochyłej w stronę totalitaryzmu, bez idei, bez wizji, bez celów, zupełnie zapominając o takich drobiazgach, jak służba ludziom. 

Z prawdziwą demokracją ma to coraz mniej wspólnego.


Pozdrawiam





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2555) wiara (1072) podróże (894) polityka (690) Pismo Św. (675) po ślonsku (440) rodzina (400) Śląsk (389) historia (371) Kościół (344) zabytki (313) humor (294) Halemba (261) człowiek (233) książka (203) praca (203) święci (187) muzyka (184) gospodarka (169) sprawy społeczne (169) Ruda Śląska (138) Grupa Poniedziałek (111) ogród (106) filozofia (104) Jan Paweł II (103) Covid19 (89) miłosierdzie (82) muzeum (76) środowisko (76) dziennikarstwo (73) sport (73) film (66) wojna (55) biurokracja (54) Papież Franciszek (53) Szafarz (43) dom (38) varia (36) św. Jacek (31) teatr (29) makro (7)