Papież Benedykt XVI ogłosił, że zakończy swój pontyfikat jeszcze w tym miesiącu.
zdjęcia z maja 2011 |
Nikt się tego nie spodziewał. A takie sytuacje się już w dzisiejszym świecie mediów nie zdarzają. Zawsze są jakieś przecieki, wcześniejsze spekulacje ...
Lecz nie o sensację tu chodzi.
Wśród wielu przeczytanych dziś komentarzy zastanowiły mnie dwa:
(...) Uczucie, jakie się pojawia spontanicznie we mnie, to nadzieja.
Kościół żyje w Jezusie, niezależnie od tego, kto zasiada na stolicy Św.
Piotra. Ten Kościół Jezusa rozpocznie nowy etap, jak to wiele razy w
jego historii bywało. I Bóg da nam nowe, a ja już nie mogę się tego
doczekać, bo to Bóg hojny w dawaniu, Bóg najwspanialszych niespodzianek. klik
I tylko jeden jest Constans: Duch jest wciąż ten sam. Duch Święty, który
Kościół prowadzi. I który na różny sposób działa. Dlaczego Mu nie
wierzyć? Zamiast szoku i histeri: Sursum corda! klik
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz