Coraz gorzej sobie radzę z obrazami barbarzyństwa, jakiego Rosjanie dopuszczają się w Ukrainie.
Tak, mam pełną świadomość, że moje problemy są niczym wobec przerażającego cierpienia, bólu, strachu, ran, gwałtów i śmierci Ukraińców.
Ukraińscy uchodźcy to, jak się okazuje, łagodniejszy obrazek tej wojny |
Coraz gorzej sobie radzę z niemocą, ignorancją lub po prostu interesami reszty świata. Bo od ludzkich istnień ważniejsza jest ropa, gaz, węgiel, obroty sieci handlowych i lokalne interesy polityczne.
Coraz gorzej sobie z tym radzę, ale ciągle aktualne są dla mnie słowa, które przytoczyłem ponad miesiąc temu:
Pokoju życzę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz