wtorek, 5 kwietnia 2022

Coraz gorzej sobie radzę

Coraz gorzej sobie radzę z obrazami barbarzyństwa, jakiego Rosjanie dopuszczają się w Ukrainie.

Tak, mam pełną świadomość, że moje problemy są niczym wobec przerażającego cierpienia, bólu, strachu, ran, gwałtów i śmierci Ukraińców.

Ukraińscy uchodźcy to, jak się okazuje, łagodniejszy obrazek tej wojny

Coraz gorzej sobie radzę z niemocą, ignorancją lub po prostu interesami reszty świata. Bo od ludzkich istnień ważniejsza jest ropa, gaz, węgiel, obroty sieci handlowych i lokalne interesy polityczne.


Coraz gorzej sobie z tym radzę, ale ciągle aktualne są dla mnie słowa, które przytoczyłem ponad miesiąc temu: 



Pokoju życzę




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2716) wiara (1123) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (211) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)