Maria Magdalena stała przed grobem, płacząc.
Odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go zabiorę».
Jezus rzekł do niej: «Mario!» A ona, obróciwszy się, powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni», to znaczy: Mój Nauczycielu!
Kiedy umrę, prawdopodobnie też będę zdezorientowany nową rzeczywistością. Może będę płakał nad swoim grobem. Bardzo prawdopodobne, że nawet nie rozpoznam Jezusa.
Jezus zaś zawoła mnie po imieniu "Andrzeju!".
I to będzie początek mojego Nieba.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz