poniedziałek, 9 listopada 2020

Lateran nad ranem

Tak mi się zdarzyło, że w maju 2011 roku spędziłem niezapomniany weekend w Rzymie.

Spałem w Papieskim Kolegium Polskim przy Via Aventina. Gdy wczesnym rankiem o godz. 5.34 wszedłem na taras na dachu budynku, mogłem podziwiać Bazylikę Laterańską. Nawet od tyłu o wschodzie słońca prezentowała się  niesamowicie.

Bazylika Laterańska z dachu Papieskiego Kolegium Polskiego

Wbrew pozorom, to właśnie Lateran, a nie Watykan jest Katedrą Biskupa Rzymu czyli Papieża. Tym samym Bazylika ta jest najważniejszym kościołem świata. Przypomina o tym inskrypcja na fasadzie.

Matka i Głowa Kościoła

Zresztą cała Bazylika prezentuje się okazale.

Bazylika na Lateranie

Ponieważ zwiedzałem wtedy Rzym zupełnie sam, miałem okazję zajrzeć w różne zakamarki.

Wirydarz

Jednak nie sposób nie pokazać, choć na jednym zdjęciu, wnętrza Bazyliki św. Jana.

Wnętrze  Bazyliki Laterańskiej

Są takie miejsca, gdzie mógłbym wracać w nieskończoność. Może jeszcze będzie okazja?



Pozdrawiam









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)