sobota, 7 września 2019

Wisła ze ściekami

Tak wyglądała wczoraj rano Wisła we Włocławku:

Wisła we Włocławku w 9 dniu odprowadzania nieoczyszczonych ścieków w Warszawie

Płynie, jak zawsze. Wzrost zanieczyszczenia w tym miejscu nie jest możliwy do odnotowania dostępnymi metodami pomiarowymi.

Już to w różnych miejscach pisałem: odprowadzanie nieoczyszczonych ścieków do rzeki jest karygodne. Dobrze, że mamy w dzisiejszej Polsce działające na wysokim poziomie oczyszczalnie ścieków. Awarie się zdarzają i oby było ich jak najmniej.

Z drugiej strony wypisywanie bzdur o strasznej katastrofie, o skażeniu, o krowach, które zachorują na cholerę (sugestia pewnego epidemiologa) i braku wody pitnej w Płocku jest absurdalne.


Dbajmy o środowisko naturalne, ale nie popadajmy w paranoję.


A ja całe życie czekam i sporo w tej sprawie w swoim zawodowym życiu zrobiłem, by Kłodnica płynąca przez miasto, w którym mieszkam, była tak czysta, jak Wisła we Włocławku (nawet ze ściekami z lewobrzeżnej Warszawy).




Pozdrawiam





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)