Ponieważ akurat to przykazanie jest najbardziej wyeksploatowane, niektórym wydaje się nawet, że najważniejsze ze wszystkich, ja postaram się krótko.
Nie cudzołóż
Nie cudzołóż |
Chciałoby się, by polityk, szczególnie ten, który ma na sztandarach wypisaną obronę wartości chrześcijańskich, był dla innych przykładem wierności małżeńskiej, miłości rodzinnej i wysokich standardów etycznych w tym zakresie.
Nie do pogodzenia z VI Przykazaniem jest tworzenie prawa promującego homoseksualizm, biseksualizm, transpłciowość, itp. Jakże cenny w tym zakresie mamy Art. 18 Konstytucji RP.
Myślę że VI Przykazanie w szerszym pojęciu może się też odnosić do polityków, którzy zmieniają swoje barwy polityczne. Jeśli startowałeś z listy danej partii i zaufali ci wyborcy, przejście podczas trwania kadencji do przeciwnego obozu jest swego rodzaju cudzołóstwem.
Istotą VI Przykazania jest wierność. Wierność polityków w stosunku do ideałów które, mam nadzieję, kiedyś mieli, wierność w stosunku do wyborców jest wartością nie do przecenienia. Szczególnie, gdy patrzy się z punktu widzenia obywatela
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz