Dwa razy w ostatnich dniach wpadło mi w oczy sformułowanie "tajne komplety".
Z uwagi na szacunek do heroicznych nauczycieli, rodziców i uczniów, którzy w czasie okupacji tego zjawiska doświadczyli, nie powinno się ono w ogóle pojawiać w kontekście obecnego strajku.
No chyba, że koniecznie musimy zdewaluować w naszym kraju wszelkie wartości.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz