Tego jeszcze w historii Polski nie było. Wszyscy wygrali.
Też się do wygranej przyczyniłem |
PiS - wygrał z największą ilością głosów. Po 8 latach rządów, jak nikt wcześniej, w dalszym ciągu ma najwyższe poparcie wśród wszystkich partii.
PO - wygrało, bo potencjalnie ma zdolność powołania koalicyjnego rządu.
Trzecia Droga - wygrała, bo uzyskała, jak na nową partię (Polska 2050 Szymona Hołowni), rewelacyjny wynik, nawet biorąc pod uwagę mariaż z PSL-em.
Nowa Lewica - wygrała, bo ma szansę współrządzić po 18 latach przerwy (jaka ona tam nowa).
Konfederacja - może i nie wygrała, ale na jej przegranej wygrają Polacy.
Jeśli ktoś się mimo wszystko czuje przegranym - przykro mi.
A jeśli ktoś jest przerażony (a widzę w kilku miejscach, że nerwy puszczają) to może, choć nie musi, to wynikać ze zbytniego uleganiu dotychczasowej rządowej propagandzie.
W każdym razie wszystkim wygranym - gratuluję!
Czekam na realizację postulatów programowych, bo wiele z nich jest ambitnych, pomijając te bezsensowne, jak wstrzymanie rozwoju infrastruktury i budowy kolei dużych prędkości, co znalazło się w jednym ze "100 konkretów na 100 dni", promowanym przez Pana Laska. Nie podoba mi się to.
OdpowiedzUsuńSłuchając też wypowiedzi Pana Kamysza, dotyczące konkretów programowych, widać niezrozumiałe wypowiedzi podczas rozmowy z red. Mazurkiem - też niedobry prognostyk.
I co najważniejsze - już zaczynają się tarcia w przyszłej ewentualnej koalicji, co nie wróży dobrze na stworzeniu sprawnego rządu w tym trudnym okresie, a zapewnienie prezydenta, że nie pozwoli cofnąć kluczowych osiągnięć rządu PiS, stawia nową koalicję w trudnej sytuacji legislacyjnej. Brak skuteczności doprowadzi jedynie do przyspieszonych wyborów i politycznie PiS za pomocą prezydenta będzie w tym kierunku zmierzać. Jeśli komuś to będzie przeszkadzać - trudno, taka jest polityka.
Dziękuję za komentarz. Jest na temat, rzeczowy, pokazujący Twoje zdanie, bez obrażania kogokolwiek.
UsuńMożna? Można