poniedziałek, 17 października 2022

Jesień... w Grecji

W międzyczasie, gdy byliśmy w Grecji, w Polsce pojawiła się prawdziwa kolorowa jesień.

A jak ona wygląda na Wyspach Jońskich?

Tu wszystko jest zielone.

Bujna zielona Kefalonia

Z wielkim zdziwieniem usłyszałem, że na całej wyspie nie ma źródeł wody. Rośliny radzą sobie dzięki wysokiej wilgotności powietrza i deszczom, które właśnie teraz się zaczynają.

Kwiatki sobie w najlepsze kwitną.

Kwiatki na Zakynthos

Motylki fruwają.

Przy naszym hotelu

Banany i oliwki dojrzewają.

Bananowiec po drodze na plażę

Gaję oliwne

Ale trzeba też powiedzieć, że zaczynają się intensywne deszcze. Na Krecie w weekend był armagedon. Nawet ktoś zginął w powodzi.

W piątek nad ranem z powodu burzy nie wszystkie samoloty mogły wylądować na Zakynthos i zostały przekierowane do Aten. Loty do Poznania i Gdańska zostały odwołane. 

My mieliśmy sporo szczęścia (pewnie dzięki św. Dionizosowi) i nasz samolot odleciał zgodnie z planem, gdy nad lotniskiem właśnie się rozpogodziło.

Z okna samolotu


Jesień w Grecji, podobnie jak w Polsce, ma swój urok i oby była dla wszystkich łaskawa.


Pozdrowienia




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2717) wiara (1123) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (211) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (38) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)