poniedziałek, 27 listopada 2017

Polska anty-ewangelizacja

Trafiłem wczoraj przypadkiem na taki oto artykuł: KLIK

Przeczytałem go z dużym smutkiem.

Smutek

Myślę, że jest to nieodosobniony przykład sytuacji, gdy człowiek wierzący, na skutek rozpolitykowania, które zdarza się w naszych kościołach, w katolickich redakcjach radia, telewizji, gazet i portali internetowych, odchodzi od praktykowania swojej wiary.

Z drugiej strony wiele środowisk, zaczynając od Konferencji Episkopatu Polski, a na wspólnotach parafialnych kończąc, jest zaangażowanych w dzieło Nowej Ewangelizacji. I bardzo dobrze, bo bez dynamizmu dzielenia się swoją wiara, chrześcijaństwo jest niemożliwe.


Nie wiem jednak czy w Kościele w Polsce nowa ewangelizacja nie powinna się zaczynać od wyrzucenia ze świątyni tych, którzy robią z Domu Ojca jaskinię zbójców czyt. miejsce sporów politycznych.




Pozdrawiam


P.S. Codziennie dziękuję Bogu, że w parafii, z którą jestem związany, wyżej opisane anty-świadectwa nie mają miejsca. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

zdjęcia (2715) wiara (1122) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (700) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (412) historia (394) Kościół (365) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)