czwartek, 13 lutego 2014

Zapracowany jak Justyna Kowalczyk

W pracy mam ostatnio "urwanie głowy" i za bardzo nie mam możliwości myśleć o niczym innym, jak o nadzorowanej budowie, spotkaniu z kontrahentem, wycenie milionowej oferty i kolejnym niemiłym piśmie klienta, który niewiele płaci, ale za to duuuuuuużo wymaga.

Jednak mimo to o 11:53 odebrałem sms od żony:
- Mamy złoto!
- We w czym? - odpowiedziałem próbując się na chwilę oderwać od bieżących obowiązków i przypominając sobie, że trwa olimpiada.
- No wiesz! - oburzyła się żona w kolejnym sms-ie, ale dodała - Justyna na 10 km. Marit 5
- Super! - się ucieszyłem (i jednocześnie zmartwiłem, że nie było mi dane przeżywac tych emocji)
- Ale płakała - potwierdziła zaraz żona, że przeżycia musiały być nieziemskie.
- Bo ją noga boli - zripostowałem, żeby jeszcze bardziej nie żałować, że w takich chwilach muszę być w pracy.

Foto: Reuters

GRATULACJE !!!


Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Megalomania - skupienie na własnej doskonałości, samozadowoleniu oraz świadomości własnej wartości, znaczenia i możliwości.
    Pojęciem tym określa się potocznie zawyżoną nieprawidłową samoocenę, ale także system urojeń, tzw. urojenia wielkościowe w zaburzeniach o charakterze psychotycznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja diagnoza dotyczy Justyny czy autora blogu? :)

      Usuń

Etykiety

zdjęcia (2713) wiara (1120) podróże (950) polityka (710) Pismo Św. (699) po ślonsku (447) rodzina (416) Śląsk (411) historia (393) Kościół (364) zabytki (348) humor (300) Halemba (287) człowiek (253) książka (218) święci (210) praca (209) muzyka (204) sprawy społeczne (177) gospodarka (176) Ruda Śląska (151) Grupa Poniedziałek (111) ogród (110) Jan Paweł II (106) filozofia (105) muzeum (100) miłosierdzie (91) Covid19 (89) środowisko (87) sport (82) dziennikarstwo (76) film (66) wojna (61) Papież Franciszek (57) biurokracja (57) Szafarz (45) dom (41) varia (37) teatr (34) św. Jacek (33) makro (7)